Mam nju mobile z rachunkiem i bardzo sobie cenię. Dlaczego? Bo ile wydzwonię, tyle płacę, czytaj - nie muszę płacić jednej, sztucznie określonej kwoty, która obowiązuje we wszystkich konkurencyjnych abonamentach, gdzie czy wydzwonię czy też nie, to zawsze płacę tyle samo. Wydzwonię za kwotę X, to tyle płacę. W abonamentach minusem jest to, że w przypadku gdy mam miesiąc, gdzie korzystam mało, to i tak mam te powiedzmy 30zł do zapłaty.
20 groszy do Orenż, 29 groszy poza. Do tego Minuty za minuty i sms w Orenż za 1 grosz. Bez dupcenia się z jakimiś pakietami. Konto mam ważne od nie wiadomo kiedy. Rocznie wydaję 100-200 zł na karty. Karta w moim telefonie ma jeszcze napis "Idea POP". Smartfona kupiłem w sklepie, jak każdy inny produkt, bo branie czegoś w abonamencie to masochizm. Rewolucja? Może dla kogoś, kto ma abonament...
ale mi to ciekawa promocja.... inne sieci dają rok ważności i to w pełni wystarcza, bo przecież przez rok raczej przedzwonimy/stracimy te pieniądze które mamy i i tak doładujemy nasze konto, a tym samym przedłużymy ważność naszego konta
@Krupier: no też tak myślę, dlatego wieczna ważność jest tak samo mało atrakcyjna - przecież i tak kasa się prędzej czy później skończy i doładujemy konto przedłużając jego ważność
@to_ja_to_moze_narysuje: a ja kompletnie nie rozumiem jarania sie roczna waznoscia konta. To jest przydatne chyba tylko dla ludzi wydających 5zl na 3 miesiące.
@frankek: zależy co kto robi, bo dla mnie 200 mb za 9 złotych to byłaby porażka. W Play prepaid mam 1gb za 10 złotych na miesiąc. Pakiet 100 minut do wszystkich za 5 złotych, a do play nielimitowane za 10. Smsy do wszystkich sieci za 10 - do play już są za darmo.
Wydaje mi się że lepiej. Niestety o starych klientów nie dbają...
@focer: teraz jest formuła 4w1 za 21zł/msc w play, darmowe minuty w play, darmowe sms do wszystkich, pakiet 1gb i 9gr/min do innych sieci; prepaid oczywiście
Po powrocie z 2-letniego pobytu zagranicą prawie 10 lat temu na szybko potrzebowałem karty i kupiłem w kiosku na dworcu starter Idea POP, ponieważ większość mojej rodziny była w Idea. Po pewnym czasie kupiłem abonament na telefon filmowy w Erze, żeby dzwonić taniej poza Ideę, ale prywatny numer zostawiłem sobie w POP, bo przeniesienie numeru było najpierw niemożliwe, a później wiązało się z dużą ilością formalności, oferta Idea na abonament nie wydawała mi się wystarczająco korzystna, a telefony od zawsze wolałem sobie kupić na wolnym rynku, a nie dostać takie, jakie akurat mieli w ofercie.
Przeżyłem z tym POPem rewolucję Heyah gdy wprowadziło naliczanie sekundowe, bo wciąż opłacało mi się kupować pakiety do dzwonienia do Idea. Przeżyłem rewolucję Play na kartę, bo nie chciałem przenosić numeru, żeby rodzina nie płaciła do mnie drożej, a poza sieć dzwoniłem i tak z firmowego T-Mobile. I tak się bujałem z tym później już Orange Pop aż do zeszłego roku.
Ale nju mobile okazało się dla mnie prawdziwą rewolucją. Już zupełnie nie muszę się ograniczać. Nie wiem, jak oni na tym zarabiają, jeśli starter kupi jakaś zakochana para i jedna z tych osób jest w innej sieci, a druga w nju, bo można gadać godzinami, wysyłać setki esemesów, ma się 100MB internetu i nie wyda się więcej, niż 2 zł dziennie (w prepaid), po prostu obciążanie konta zatrzymuje się na 2 zł danego dnia i koniec.
@rebul4: wszystko zzależy od tego co robisz na fonie :D ja jak sobie obliczalem ile zaplacilbym za to cale nju mobile to podziekowalem bo wyszlo mi ponad 50 zl bo zazwyczaj duzo smsuje i korzystam z internetu, do pleya tez troche dzwonie tak wiec lepszy w moim przypadku było by przejście do mobile Viking :D
tyle ze co miesiac musiałbym ładować po 19 zl a nie raz te 1000 czy
Komentarze (173)
najlepsze
https://mobilevikings.pl/pl/
http://www.play.pl/oferta/play-karta/play-na-karte/formula-play/ (ta 4w1)
Mobile
W skandynawi jest tak ze kazda karta pre-paid jest wazna przez rok od ostatniego uzycia (sms lub rozmowa). Jest to standard.
Drugą
Wydaje mi się że lepiej. Niestety o starych klientów nie dbają...
Przeżyłem z tym POPem rewolucję Heyah gdy wprowadziło naliczanie sekundowe, bo wciąż opłacało mi się kupować pakiety do dzwonienia do Idea. Przeżyłem rewolucję Play na kartę, bo nie chciałem przenosić numeru, żeby rodzina nie płaciła do mnie drożej, a poza sieć dzwoniłem i tak z firmowego T-Mobile. I tak się bujałem z tym później już Orange Pop aż do zeszłego roku.
Ale nju mobile okazało się dla mnie prawdziwą rewolucją. Już zupełnie nie muszę się ograniczać. Nie wiem, jak oni na tym zarabiają, jeśli starter kupi jakaś zakochana para i jedna z tych osób jest w innej sieci, a druga w nju, bo można gadać godzinami, wysyłać setki esemesów, ma się 100MB internetu i nie wyda się więcej, niż 2 zł dziennie (w prepaid), po prostu obciążanie konta zatrzymuje się na 2 zł danego dnia i koniec.
Znam
tyle ze co miesiac musiałbym ładować po 19 zl a nie raz te 1000 czy