Mój Husky ma identyczne ruchy ;) z kotem tak się może nie bawił, ale z małą suką to już tak. Skubana ciągle szczekała, warczała i wyskakiwała z zębami do niego, a on... robił uniki :D autentycznie ćwiczył uniki i refleks. Chyba wk?%?iał ją umyślnie. Ona ważyła może ze 3 kg on ze 30 jak na huskiego to bydle straszne i tak się z nią bawił... niestety filmiku nie mam to było kilka
Mnie ten kot na takiego udręczonego znowu nie wygląda. Ma drogę ucieczki, więc w każdej chwili mógł uciec. Nie zjeżył sierści, nie powiększyły mu się źrenice, nie syczy. W 1:54 nawet spokojnie sobie usiadł - tak się nie zachowuje spękany kot! ;) Zaraz po tym chyba nawet chciał mrugnąć do psa - u kota mruganie oznacza przychylną neutralność tj. 'ja robię swoje i ty rób swoje, ale możesz tu być'. Miałem kilka
Też kiedyś miałem podobną sytuacje z kotami na domku wakacyjnym ;) Były trzy koty z czego jeden był cwany, konfrontacja pies - kot wyglądała dokładnie tak samo . Koniec końców rok później dwa koty żyją, trzeci cwany zagryziony przez psa ;)
@Kozzi: a jestes gotowy na wielogodzinne spacery 3 razy dziennie? Masz dla niego odpowiednia przestrzen w domu? Zdajesz sobie sprawe jak znosza lato w polsce?
@mlek: A czy, trzy "wielogodzinne spacery" dziennie to nie przegięcie w drugą stronę? Wychodzi na to, że co najmniej 9 godzin dziennie się powinno poświęcić na psa. Czyli co, jeśli chcę Huskiego to muszę się zwolnić z pracy...?
Komentarze (124)
najlepsze
Chociaż podejrzewam, że to pierwsze spotkanie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystko zależy od temperamentu psa moim zdaniem.