Taa. Kiedyś z kolegą zagadaliśmy w parku na Śródmieściu do takiego pijaczka, który obudził się z przedpołudniowej drzemki na trawce pod krzakiem (był czerwiec). Piliśmy piwko, a on podszedł wyżulić fajkę albo 30 groszy... Spytaliśmy go, czy nie wolałby sobie choć raz kupić jakiejś bułki za zebrane pieniądze, bo na kilka piwek dziennie było go stać. On odpowiedział, że jedzenie to ma w jadłodajni - idzie na obiad i nie musi się
Zastanawia mnie czy wyszli do sponsorów z jakąś ofertą, czy tylko - dajcie, bo my z PCK... Przecież dla piekarni, która robi po kosztach te chleby nie są drogie, ale trzeba im coś zaoferować - chociażby prawo do ekspozycji loga PCK, czy to w piekarniach, czy na papierowych torebkach itd. Cokolwiek, bo np. ta cała Tosta mogła nigdy nie odnieść realnej korzyści (poza czystym sumieniem) z 10 lat wspierania PCK. Teraz za
@Vetinari: Myślę i wiem z praktyki, że potrzebna jest inicjatywa wnioskującego, który będzie potrafił wymienić (bardziej, lub mniej naciągane) korzyści dla sponsora. Ludzie są bardzo przyjaźni takim inicjatywom, tylko trzeba im pomóc - takie decyzje może np. ustalać właściciel "prywaciarz" (w najgorszym znaczeniu tego słowa), a wniosek odebrał ktoś mało ważny, kto nie chciał rysykować op%?!#%@u u właściciela. Przecież inaczej wygląda pójście do kogoś takiego z konkretami typu PCK chce tyle
@ringblack: Nie, artykuł jest potrzebny, bo informuje konsumentów, że WSZYSTKIE piekarnie w Bydgoszczy (duże miasto, choć tego po nim nie widać) im odmówiły. Co jest nie na miejscu, to wymienienie z nazwy piekarni, która przez wiele lat pomagała i przestała. Taka ich nagroda spotkała.
@Gazeta_Pomorska: Przeczytałem komentarze Waszych czytelników pod artykułem... Błędy w każdym jednym!!! Podobno jaki czytelnik, taka redakcja, prawda to?
No tak, bo problem bezrobocia nie istnieje, pracodawcy chętnie zatrudniają osoby po pięćdziesiątce (a już w wieku emerytalnym w szczególności), pensje zawsze są wielokrotnością stawki minimalnej, a w ogóle to problem bezrobocia jest wymyślony.
Komentarze (35)
najlepsze
Powinniśmy im pomóc tak jak oni nam pomogli w czasie naszego stanu wojennego. Zmieniając kanał w telewizorze.
No tak, bo problem bezrobocia nie istnieje, pracodawcy chętnie zatrudniają osoby po pięćdziesiątce (a już w wieku emerytalnym w szczególności), pensje zawsze są wielokrotnością stawki minimalnej, a w ogóle to problem bezrobocia jest wymyślony.
A to przypadkiem całkiem niedawno temu, jakaś piekarni rozdawała bezdomnym niesprzedany chleb i dostałą za to karę?
@Tassadar: zgadza się,,,
@Tassadar: Chodzi o piekarza z Legnicy? Tam sprawa nie jest tak prosta i szlachetna
Trzeba być mega naiwnym by w to uwierzyć, że 80% swojej produkcji dawał biednym a utrzymywał się z 20% sprzedaży.
Więc na mój gust, ani on święty ani rozgarnięty, bo nawet oszukiwać trzeba umieć.
No właśnie k#%?a nie zgadza się! Dziennikarze naprawdę powtarzają wszystkie bzdury bez weryfikowania?