Banished: jak dobra może być gra, napisana przez jedną osobę?
O Banished zrobiło się głośno wraz z pierwszymi trailerami, pokazującymi intrygującą, realistyczną strategię ekonomiczną, osadzoną w klimatach sprzed wielu wieków. Dodatkową atrakcją był fakt, że gra jest dziełem jednej osoby. Jak samotny deweloper poradził sobie z wyzwaniem?
dawid110d z- #
- #
- #
- #
- #
- 192
Komentarze (192)
najlepsze
Chciałem być cool więc wybrałem poziom trudny grę skończyłem chyba szybciej niż rozpocząłem. Na normalnym 6 razy startowałem za 5 wszystko szło w dobrym kierunku, gospodarka surowcowa była na bilansie dodatnim aż pojawiło się
ciekawostka która mnie zaskoczyła - górnicy giną w kopalniach
http://en.wikipedia.org/wiki/RollerCoaster_Tycoon#Development
Chłopak zrobił grę zupełnie sam, zajęło mu to kilka dobrych lat (ponoć jedynie muzykę dostał od znajomego)
Co do języka Polskiego to podejrzewam, że nie zrobił go bo nie chciał wzbudzać podejrzeń kim jest. Po prostu on momentu tworzenia gry mocno krył się ze ujawnianiem swoich danych i dopiero kilka dni temu go "wystalkowali".
Gra ma świetną optymalizację, w dobie gier gdzie nawet kwadraty i pikselozy mają ogromne, zupełnie nie
@prodalowany: no tak, haracz. Sklepy od producentów też pobierają "haracz". Najlepiej jakby za darmo wstawiały do nich produkty a tylko producenci kosili kasę. Zły Newell, zły.
Może być bardzo dobra. Pokazane to było już wiele razy w historii. Banished jest bardzo dobre, ale są gry które nawet swoje mini-religie stworzyły. Polecam poczytać o Touhou.
Pytanie. Jak ściągnąć nomadów?
#android #gryandroid
a po drugie po co? serio lubisz grać na telefonie? to już lepiej sobie konsole przenośna kup jakąś..