Eee... Hans Kloss byl slaby i monotonny. Zamiast do niemcow, rozwalalo sie jakies odkurzaczyki i w kolko ta sama muzyka. Juz znacznie lepszy byl Fred z LK Avalon.
Z innych gier dobrze wspominam Draconusa, Ikari Warriors, Olimpiade Decathlon, Miecze Waldgira, Robbo, Spy vs Spy, Pitfall, Montezuma, Gyrrus, Joe Blade, Seksmisja czy rewelacyjny program uzytkowy o nazwie Automat Perkusyjny (zachowal mi sie oryginal na kasetce)! Byla tez gra Przemytnik (kasetka jest!), ktora byla
@krootki: Niedawno odkrylem po latach The KLF na nowo, genialna muza. Wczesniej sie jakos nimi nie jaralem, jak w przypadku the Prodigy za ktorym szalal kazdy.
#coolstory lata 80te może 1986, już dokładnie nie pamiętam, impreza u nas w mieszkaniu, przyszło chyba 2 sąsiadów do mojego ojca zobaczyć co to ten komputer, trochę się naebali, stary poszedł spać bo zadziabany a ja im uruchamialem Boulder Dash na zmianę z River Raid do północy na 800xl :-) aha miałem wtedy jakieś 10 lat
Może jednak język polski w samym tytule przecież to razi w oczy. Rozumiem w komentarzach hashtagi itp, ale bez przesady. Znalezisko jak znalezisko, joemonster.
Ja zagrywałem się też w Ninja, motyw muzyczny znam do dziś i czasem ni stąd ni zowąd wpada mi do głowy i nie potrafię się go pozbyć: http://www.youtube.com/watch?v=-zRJf2PAIPY
oj river raid i ace of aces ile czasu sie przed tym siedziało wprawdzie nie na prawdziwym atari tylko na podrobce sygnowanej jako terminator ale jednak :D
![[Już odnaleziony!] Zaginął mój tata! Proszę o pomoc.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/a3953d1a7b572ec4cb2e53683dcb24b64014d7254f3043c19737e44c77197688,q70.jpg)
Komentarze (23)
najlepsze
Z innych gier dobrze wspominam Draconusa, Ikari Warriors, Olimpiade Decathlon, Miecze Waldgira, Robbo, Spy vs Spy, Pitfall, Montezuma, Gyrrus, Joe Blade, Seksmisja czy rewelacyjny program uzytkowy o nazwie Automat Perkusyjny (zachowal mi sie oryginal na kasetce)! Byla tez gra Przemytnik (kasetka jest!), ktora byla
http://www.youtube.com/watch?v=lJqH5g67IiU
http://www.youtube.com/watch?v=3dGj9h8ggCc
Mistrzostwo normalnie :D
Ich wideoklipy wtedy rozbily niezly wyjazd w glowie, dzis zreszta tez wygladaja na totalnie odjechane :)
Ogolem byli niezlymi swirami, jak czytam teraz ze swego czasu (o czym nie wiedzialem!) zrobili happening majacy na celu pokazanie ze maja gdzies caly
The Great American Cross Country Road Race
Tata był z tego powodu mocno wkurzony.
Btw. Twój nick kojarzę z grą, w którą lubiłem grać na Atari 2600.
@osiembitow:
@zdunek89:
Podobnie GOONIESS :-) Ostatnio nawet przeszedłem go na emulatorze atarii :-)
Jak się ma wprawę to można GOONIESA przejść w 20-40 minut. A jak się nie ma w prawy to wiele godzin :-P