U nas nie ma warunków dla elektrowni wiatrowych. Aby produkcja z tego źródła energii była opłacalna potrzebne są wiatry o prędkości powyżej 5m/s. Takich w Polsce jest mało. Dobre warunki są na pomorzu, na północno-wschodnim krańcu i w górach. Mimo tego można często i gęsto zauważyć wiatraki na nizinach w środku kraju, które ledwo się ruszają. Ktoś (lobby wiatrakowe) dobrze na tym zarabia bo władza pomimo braku przesłanek stawia takie elektrownie. Ale
@Analfighter: Nie masz najmniejszego pojęcia o czym piszesz. W bodajże (i tu mogę się lekko mylić, bo nie pamiętam) 80% kraju nadaje się na zbudowanie elektrowni wiatrowej ze średniorocznym pomiarem wiatru na wysokości 100 m około 5,5m/s. Skąd wiem? Sam taki pomiar robiłem, niedawno rok się skonczył. Średnia? 6,2 m/s w środkowej Polsce.
Póki co WSZYSTKIE inwestycje wiatrakowe są wstrzymane z powodu nieudolności rządu we wprowadzaniu nowej ustawy OZE, za co
@Analfighter: chwila, chcesz powiedzieć że tuż za zachodnią granicą (za Odrą) powstają jakieś magiczne wiatry? bo Niemcy mają wiatraki na terenie całego kraju (czy to wybrzeże, czy równiny - nawet niedaleko granic Polski)
Komentarze (90)
najlepsze
Rotf
to ciekawsze
Tak. Tylko co to ma do wiatraków?
Póki co WSZYSTKIE inwestycje wiatrakowe są wstrzymane z powodu nieudolności rządu we wprowadzaniu nowej ustawy OZE, za co
Na pierwszym wykresie Japonia jest nr 1, ale pierwszy wykres nie przedstawia realnej ceny elektryczności wiatrowej.
Zjedź trochę niżej. Znajdziesz.