Normalne życie. Teraz tylko zamiast Lenina i flagi w urzędzie - ślub w cerkwi, zamiast Marksa, Engelsa - Putin i Miedwiediew, zamiast plakatów o wolność ludu - kampanie społeczne. Ale czy to wiele zmienia?
NKWD po staremu rozstrzeliwuje ludzi po lasach i grzebie w zbiorowych mogiłach, na Sybirze nadal funkcjonują gułagi do których całe rodziny jadą na zsyłkę tygodniami w bydlęcych wagonach , dzieci na dobranoc straszy się czarnymi wołgami i niesympatycznymi panami , którzy nimi podróżują, jeden sąsiad drugiego ochoczo wciąż denuncjuje za niezgodne z partyjnymi poglądy, eee tam, nic się nie zmieniło...
Mówią, że Gierek komunista, ale dla mnie to Kazimierz Wielki. Zastał Polskę murowaną, a zostawił drewnianą... czy jakoś tak. Z konia przeszłem na ciągnik, z ciągnika na kombajn. Człowiek się rozwijał.
Podówczas, gdy towarzysz Gierek - sam jeden człowiek - zapewniał w pocie czoła dobrobyt milionom Polaków, kraje zgniłego zachodu biedniały i cofały się, nie mogąc nic na to poradzić. Bieda u nich, panie, z nędzą się ganiała, dróg i mieszkań nie myśleli budować, a o genialnej myśli technologicznej narodu radzieckiego słuchać nawet nie chcieli. Towarzysz Gierek próbował przekonywać do swej słusznej racji, chciał pomóc, rad udzielał - ale nie słuchali zgnili imperialiści
Komentarze (79)
najlepsze
NKWD istnialo do 1946 r. Dzisiaj jest FSB.
Ciężkie to były czasy, a ludzie jakoś potrafili się cieszyć życiem..
Taką masz wolną elektronikę w aparacie...?