Jeśli dojdzie do dalszej eskalacji konfliktu i faktycznie rozpęta się tam wojna domowa możemy spodziewać się w przeciągu kilku miesięcy misji stabilizacyjnej. Tyle że nie UE/NATO tylko Mateczki Rosji. Docelowo doprowadzi to do tego że nasza wschodnia granica będzie w całości zależna od Rosji. Jeśli utrzymają ten kierunek zdobywania wpływów to mam dziwne przeczucie że jesteśmy następni na liście celów. Jakoś nie widzi mi się wrócić znów do naszych dawnych sprzymierzeńców.
Jak to co. Przegłosowali przecież możliwość wjazdu obcych wojsk na teren RP w celu tłumienia zamieszek. Nie będą potrzebowali misji stabilizacyjnej żeby ruskie mogli do nas zawitać.
Komentarze (82)
najlepsze
Jestem
Jak to co. Przegłosowali przecież możliwość wjazdu obcych wojsk na teren RP w celu tłumienia zamieszek. Nie będą potrzebowali misji stabilizacyjnej żeby ruskie mogli do nas zawitać.
Komentarz usunięty przez moderatora
... wyliże się.
Potwierdzam. Buty wyraźnie na miejscu zatem będzie żył.