Skoro akcyza idzie w górę, tzn że ceny wszystkich win wzrosną o podobną stawkę, kwotowo.
Więc skoro jabole był najtańsze, to one zdrozeją najwięcej (w ujęciu procentowym), więc nie wiem jakim cudem mają wracać do łask.
A jak ktoś chce sie upić jak najtaniej, to zamiast pić tę chemię (bo to już nawet sie nie nazywa wino aromatyzowane, tylko napój spirytusowy o smaku XXX), to moze sobie
Komentarze (23)
najlepsze
Ale to niesamowite, że robili jabole w 2 litrowych butelkach ;) no i w plastiku, to nie brzęczało w plecaku ;p
Skoro akcyza idzie w górę, tzn że ceny wszystkich win wzrosną o podobną stawkę, kwotowo.
Więc skoro jabole był najtańsze, to one zdrozeją najwięcej (w ujęciu procentowym), więc nie wiem jakim cudem mają wracać do łask.
A jak ktoś chce sie upić jak najtaniej, to zamiast pić tę chemię (bo to już nawet sie nie nazywa wino aromatyzowane, tylko napój spirytusowy o smaku XXX), to moze sobie
i to jest wasz problem XDDD