Kto naprawdę zarabia na piractwie komputerowym?
![Kto naprawdę zarabia na piractwie komputerowym?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_h80bzn7V7MZToiONgnWBmP295oDEHwpT,w300h194.jpg)
Coraz więcej internautów dostaje listowne wezwania do zapłaty sporej kwoty pieniędzy za rzekome udostępnianie plików audio-video i łamanie praw autorskich. Kto za tym stoi, komu się to najbardziej opłaca? Okazuje się, że nie są to wytwórnie muzyczne i filmowe, a... kancelarie prawne!
![Sepang](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sepang_idCt1rqxdT,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 40
Komentarze (40)
najlepsze
doskonale chyba wiesz, że jak biorą w jednej sprawie to nie powinni w ogóle czegokolwiek ruszać co nie dotyczy tej sprawy, to jest żałosne, dobry prawnik by ich zniszczył za takie coś
przypominam też, że piractwo nie jest ścigane z urzędu
Z dnia na dzień będziemy w czołówce najmniej pirackich państw.
Dzieciaki z nadmiarem wolnego czasu zamiast wydać kieszonkowe na film, książkę czy grę wolą się zwyczajnie nawalić.
Potem torrent, zasysanie, na dysku po 20 nieobejrzanych filmów, nierozpakowane książki, gry odpalone na easy i porzucone po 2h grania.
Wszystko smakuje lepiej gdy trzeba wybierać.
Nikogo już nie dziwi koleś w kinie bawiący się telefonem, nawyk z
Według mnie jednak to było by jaknajbardziej sprawiedliwe ze względu
@mateusz-zajac-3344:
Na amazonie od dawna można kupić pojedyncze piosenki za 1$... Tylko zaraz będzie za drogo, bo jak na płycie jest 15 piosenek to wychodzi 15$ czyli ~45zł. Sam kiedyś kupiłem tam jedną piosenkę, bo nie chciałem całego albumu, działa idealnie.