Bezdomny zaproszony na Wigilię nie chciał wyjść po wieczerzy

Do nietypowego zdarzenia doszło w jednym z mieszkań we Włocławku. Kobieta na ubiegłoroczną Wigilię postanowiła zaprosić bezdomnego. Ten po wieczerzy nie chciał opuścić mieszkania. Potrzebna była interwencja policji.

[anoniiimowy]

bezduszni a nie mogl zostac do nowego roku :(

czlowiek to nie zabawka

[spalirura]

Daj palec, a weźmie rękę... ja bym zdzielił obuchem i rzucił na klatkę schodową oblewając fekaliami

[KrisCane]

Jestem z Włocławka proszę o zadawanie pytań

[M.....n]

@KrisCane: Smakowało?

[KrisCane]

@majkelus: bo liczyłem na coś więcej od tej pani

[archates]

Może nie spróbował wszystkich potraw jeszcze, a ona chciała go tak bezceremonialnie z domu wyp$%@?#%ić. Nieładnie Pani "dobra samarytanko".

[MasterYoda]

Moje miasto, takie piękne...

[N.....K]

Wina ludzi. Chcieli zrobić coś dla siebie, nie dla niego. Dobry uczynek, tak zwany dobry uczynek, to akt egoizmu. Dla tego człowieka najlepszy byłby kop w dupę. Ale to takie nieprzyjemne.

[t.....w]

@Grzesiek4: spytaj lepiej ilu skopał dupę.

[G.....4]

@NoniemonetaK: a ty ilu bezdomnych przyjąłeś w tą wigilię?

[japewu]

szczwana suka; najpierw mu polała, a potem wezwała psy.

[Ned]

@zdzislaw29: No niezła suka, zaprosiła bezdomnego na posiłek i jeszcze miała czelność go nie przenocować. Dobrze by było, jakby go u siebie zameldowała, czy co?

[komandor]

@zdzislaw29: Bardzo pozytywne zdarzenie. W ślady tej pani powinni iść idioci z wybiórczej płaczący nad Cyganami, czy śmierdzącymi włóczęgami w autobusach - niech sobie zaproszą śmierdziela na tradycyjną goloneczkę i piwko.