Bezdomny zaproszony na Wigilię nie chciał wyjść po wieczerzy
![Bezdomny zaproszony na Wigilię nie chciał wyjść po wieczerzy](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_mJaYGMKEFVjyPcAzDihGdyDjzsvbLCtK,w300h194.jpg)
Do nietypowego zdarzenia doszło w jednym z mieszkań we Włocławku. Kobieta na ubiegłoroczną Wigilię postanowiła zaprosić bezdomnego. Ten po wieczerzy nie chciał opuścić mieszkania. Potrzebna była interwencja policji.
- #
- #
- #
- 83
Komentarze (83)
najlepsze
Oczywiście puste miejsce zostawił a tu nagle dzwonek.
- Puk,puk!
- Kto tam!
- Strudzony wędrowiec, czy jest miejsce?
- Jest.
- A mogę skorzystać?
- Nie.
- Czemu?
- Bo tradycyjnie musi być puste!
- Puk,puk!
Fajny dzwonek.
@BratProgramisty: Dokładnie tak. Wiadomo, że będę teraz trochę generalizował, ale ogólnie rzecz biorąc są bezdomni patologiczni i bezdomni nieszczęśliwi. Patologiczni stali się (lub są praktycznie od zawsze) bezdomnymi przez własną głupotę, lekceważenie, charakter, menelskie geny, itd. Oni od dziecka nie mieli od kogo czerpać jakichkolwiek wzorców norm społecznych. I to właśnie tacy, kiedy dać im chleb zamiast pieniędzy, jeszcze człowieka wyklną. Nieszczęśliwi stali się bezdomnymi przez splot wielu niekorzystnych
źródło: comment_bA9QhJRy9RdqXcNeJldWtaUT37zUOEiY.jpg
PobierzIstnieje cały system pomocy, od mieszkań socjalnych poprzez noclegownie, schroniska, stołówki, punkty caritasu, różne ośrodki kościelne itd - tyle, że w przytłaczającej większości z nich istnieje podstawowy warunek - bycia trzeźwym (zawieszany tylko w sytuacjach nadzwyczajnych - np. duże mrozy). Pan menel (lub rodzina meneli) żyje np na takich ogródkach działkowych bo jest tam im wygodnie.
Większość bezdomnych to osoby z problemami ze sobą, w których inwestycja to strata