jak widać współczynnik śmierci na tysiąc osób maleje patrząc na kolejne pandemie, to powinno uciąć tą głupią dyskusję w mediach. Gdzie nie spojrzę jakieś p$!$%$!enie o grypie, niedługo zabraknie miejsca na cycki , obym nie doczekał tych ciężkich czasów...
Proponuje na całym świecie pozamykać szpitale, zutylizować leki, wyłączyć media, zamieszkać w nieogrzewanych budynkach i może przy sprzyjających okolicznościach, uda nam się otrzymać warunki, w jakich mogła się szerzyć "hiszpanka"... I dopiero oceniajmy czy coś jest żałosne czy nie ;)
Chyba jednak w całych tych działaniach nie chodzi o to, że JUŻ jest pandemia, a chodzi o to, żeby jej nie było, a gadanie niektórych przypomina gadanie człowieka który twierdzi, że nie trzeba naprawiać pęknięć w tamie, bo są małe..
A Twoj post przypomina, że wśród nas są baranki, które można golić za maseczki, szczepionki, itp. W sumie dobrze, może kiedyś coś Ci sprzedam ;)
Dla przypomnienia: ostatnio w mediach była panika związana z "ptasią grypą". Miało zemrzeć jakieś 7 milionów ludzi, a padło niecałych 200.
Przemysł farmaceutyczny to obok zbrojeniowego, narkotycznego, ekologicznego i porno/prostytucznego (wiem, stworzyłem nowe słowo) największy biznes na tej planecie.
Jasne, że nie ma co siać paniki, ale lepiej mówić o tej chorobie i "dmuchać na zimne", niż nic nie robić, udawać, że jest dobrze i czekać aż liczba ofiar urosnie do miliona i wtedy duminie powiedzieć, że wreszcie to mamy coś! Porównując wczesniejsze pandemie, trzba wziąć pod uwage świadomość ówczesnych ludzi, poziom higieny itp. Ale mimo wszystko określenie pandemia, to rzeczywiście mała przesada na tle tych historycznych chorób.
Jeśli by jeszcze poprawić dane i zmienić liczbę zgonów z 160 na 10 to się okaże, że w sumie to ktoś kichnął, ktoś kaszlnął, a świat oszalał bez powodu. A wszystkiemu winne media ze swoją epidemią i pandemią...
Grypa azjatycka. Początek w maju 1957, najwięcej zachorowań dopiero wrzesień-marzec.
Jak myślicie ile byłoby zachorowań gdyby nie straszono ludzi?
Gdyby zbagatelizowane te 10 zgonów? Przecież gdy jest sezon na grypę wszyscy w domu/szkole/uczelni i mieście są (no dobra, trochę przesadzam, nie wszyscy, ale większość; połowa osób lub więcej znajdujących się
polecam obejrzeć ostatni odcinek ReGenesis S04E13 The Truth, na temat wybuchu pandemii grypy hiszpanki w 2010, 1mld osob zginelo, fikcja, ale z data prawie trafili
Ze tak powiem ... 1000000 zmarlych a nie wiem chyba 20 jak podaja dzisiaj w roznych informacjach to chyba lekka przesada co? Szczerze mowiac ta cala pandemia to smiech na sali. Pamietacie jeszcze ptasia grype? Niedlugo bedzie psia i kocia , a moze i chomikowa,ludzie uciekac gdzie piepsz rosnie!!
hahah...w weekend majowu opalając się nad odrą podsłuchałam romowe pewnej parki:D Planowali sobie wyjazd za dnia do Meksyku i ten chłopak stwierdził że się zaszczepią i nic im nie będzie:) ale zapomniał o małym szczególe że nawet ich tam nie wpuszczą:D ....ale i tak była najlepsza dziewczyna stwierdziła że nie muszą wychodzić z hotelu że to co jest w hotelu jej całkowicie wystarcza że lubi jak przychodzi do niej kelner i błaga
tyle rozsiali paniki, dobrze ze chociaz teraz zmieniaja zdanie dzisiaj w informacjach mozna bylo slyszec, ze to jednak nie taka grozna grypa i wszystko bedzie ok. Wirus w Meksyku slabnie.
Taa a zamowienia na szczepionki juz zrobione na kilka lat ^^ niezle najpierw napedza panike i interes sie kreci
Raz na głównej pojawiają się linki o tym jak ta grypa to: sianie paniki, nabijanie kabzy koncernom farmacełtycznym, kłamstwo... Informuje się ludzi [i słusznie], że liczba potwierdzonych ofiar to nie 150 czy 234 tylko 8.
Drugi raz na głównej pojawia sie link wpisujący się w histeryczne działania mediów polegające na sianiu paniki i przekazywaniu zakłamanych i nieprawdziwych danych statystycznych o setkach ofiar.
Zdecydujmy się - kopiemy na wykopie prawdę czy siejemy
"pandemia [gr.], epidemia określonej choroby, najczęściej zakaźnej, obejmująca bardzo duże obszary (kraj, kontynent, świat)."
"epidemia [gr.], med. pojawienie się na danym obszarze równocześnie lub w krótkich odstępach czasu dużej liczby zachorowań na określoną chorobę (najczęściej zakaźną)."
pwn.pl
Tak - mamy pandemię AIDS, przeziębienia to raczej epidemie. Rakiem i alergiami nie można się zarazić.
Co do majówki - 45 ofiar ludzkiej głupoty (samochód + alkohol, lub nadmierna prędkość).
P.S. Jak widać liczba ofiar rośnie, zarażonych mamy na całym świecie, więc pandemia jest. Media dmuchają na zimne, tyle że mogły by do tego celu nie używać perfidnego kłamstwa (bo to chyba niemożliwe, żeby byli aż tak nierzetelni? ).
Komentarze (49)
najlepsze
Czytałam gdzieś kiedyś, że w czasie strajku lekarzy w Los Angeles, śmiertelność w tym mieście spadła o bodajże 20%, czy coś takiego..
Dla przypomnienia: ostatnio w mediach była panika związana z "ptasią grypą". Miało zemrzeć jakieś 7 milionów ludzi, a padło niecałych 200.
Przemysł farmaceutyczny to obok zbrojeniowego, narkotycznego, ekologicznego i porno/prostytucznego (wiem, stworzyłem nowe słowo) największy biznes na tej planecie.
I dlatego zawsze będą próbowali robić Cię i
A z tego, co wiem wirus AH1N1 nadal jest uważany za zagrożenie, więc "wszystko przed nami".
Jak można porównywać grypy które się zakończyły z tymi które ciągle trwają?
Pierwsza z brzegu:
http://www.medterms.com/script/main/art.asp?articlekey=26428
Grypa azjatycka. Początek w maju 1957, najwięcej zachorowań dopiero wrzesień-marzec.
Jak myślicie ile byłoby zachorowań gdyby nie straszono ludzi?
Gdyby zbagatelizowane te 10 zgonów? Przecież gdy jest sezon na grypę wszyscy w domu/szkole/uczelni i mieście są (no dobra, trochę przesadzam, nie wszyscy, ale większość; połowa osób lub więcej znajdujących się
Komentarz usunięty przez moderatora
Taa a zamowienia na szczepionki juz zrobione na kilka lat ^^ niezle najpierw napedza panike i interes sie kreci
dziś słucham radia i ofiar już jest 27 jutro będzie 15 ?
cóż to za wspaniała choroba która w miarę czasu wskrzesza ludzi
w miarę rozwoju ubywa zmarłych
no po prostu cuda zmartwychwstania
Drugi raz na głównej pojawia sie link wpisujący się w histeryczne działania mediów polegające na sianiu paniki i przekazywaniu zakłamanych i nieprawdziwych danych statystycznych o setkach ofiar.
Zdecydujmy się - kopiemy na wykopie prawdę czy siejemy
"epidemia [gr.], med. pojawienie się na danym obszarze równocześnie lub w krótkich odstępach czasu dużej liczby zachorowań na określoną chorobę (najczęściej zakaźną)."
pwn.pl
Tak - mamy pandemię AIDS, przeziębienia to raczej epidemie. Rakiem i alergiami nie można się zarazić.
Co do majówki - 45 ofiar ludzkiej głupoty (samochód + alkohol, lub nadmierna prędkość).
Aby nie zachorować
źródło: http://www.who.int/csr/don/2009_05_04/en/index.html
P.S. Jak widać liczba ofiar rośnie, zarażonych mamy na całym świecie, więc pandemia jest. Media dmuchają na zimne, tyle że mogły by do tego celu nie używać perfidnego kłamstwa (bo to chyba niemożliwe, żeby byli aż tak nierzetelni? ).