@Ksebki: słyszałem o nim kiedyś, jakiś skoczek opowiadał o swoim "nowym" koledze z tej samej firmy tylko jeżdżący ciągnikiem
Jechali właśnie przez ten most, było ostrzeżenie o mocnym bocznym wietrze i prędkość max 40 km/h. Na cb mówił żeby nie przekraczał w żadnym wypadku prędkości, bo "tutaj nie polska"
Nie uwierzył, przecież co się skoczek może znać. Podobno jechał tylko 56. Podobno bardzo szybko naczepa poszła spać, no a nowy kolega
ja miałem podobnie, tyle że naczepa nie od wiatru a od dosyć sporej dziury się tak przechyliła w stronę auta - powiem szczerze, że aż musiałem się zatrzymać i ochłonąć bo było tak blisko
Współczuję obu kierowcom. Raz, że jeden mógł zginąć, a dwa - kierowca ciężarówki zapewne straciłby pracę, miałby kogoś na sumieniu i do tego trauma do końca życia.
Nasz znajomy miał podobną sytuację, z tą różnicą, że naczepa położyła się na jego dachu, na szczęście kierowca tira odwinął i udało mu się postawić ją, inaczej nie On by to opowiadał, a dziennikarz z miejsca tragicznego wypadku.
@CzarnyFilc: są przypadki, że po takim położeniu - kierowca auta wychodzi bez obrażeń z auta (z pomocą strażaków). Więc nie przesadzałbym ze zgonem na miejscu.
@medykydem: Przede wszystkim jesteśmy w Internecie, w którym międzynarodowym językiem jest angielsku. I ja bardzo żałuję, że ludzie angielskiego nie uczy się od małego, tuż obok narodowego. Nie rozumiem, po co mam się uczyć angielskiego, niemieckiego i francuskiego. Czy nie mógłbym się skoncentrować tylko na angielskim, podobnie jak Niemcy, Francuzi i reszta Europy? Jedziesz wtedy gdzie chcesz i praktycznie z każdą osobą się dogadasz. Chcę pracować w Niemczech, w firmie zatrudniającej
Komentarze (47)
najlepsze
sluchajcie ... nie o kupe tu chodzi
kierowca nie dostosowal predkosci :)
Tam są stałe ostrzeżenia przed wiatrem.
Na dodatek powyżej jakieś prędkości wiatru przed mostem mrugają czerwone ostrzegawcze światła.
Ale nawet śladowa prędkość chyba nie do końca zabezpiecza przed przechyłami.
Jechali właśnie przez ten most, było ostrzeżenie o mocnym bocznym wietrze i prędkość max 40 km/h. Na cb mówił żeby nie przekraczał w żadnym wypadku prędkości, bo "tutaj nie polska"
Nie uwierzył, przecież co się skoczek może znać. Podobno jechał tylko 56. Podobno bardzo szybko naczepa poszła spać, no a nowy kolega
masz racje, w domu najbezpieczniej
http://picturepush.com/public/13904098
http://picturepush.com/public/13904106
Ręce przez 300km, miałem nieźle spocone..Bliżej Szkocji już tak nie wieje.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora