Ostatnia defilada II RP. 3 maja 1939 r.

Pamiętacie kolorowy film z 1 pułku szwoleżerów, na którym szwoleżerowie jadą przez Warszawę 3 maja 1939 roku? No to teraz dowiecie się dokąd jechali.

[Vic]

Było, ale bardzo dawno... Warte przypomnienia.

[ricardo_kaka]

Inna...Lepsza Polska

[A.....i]

@kompocki: Była lepsza, bo nie była jeszcze zniszczona przez wojnę. Miała wielkie wady, ale dało się je przynajmniej częściowo zniwelować z biegiem czasu. Tamte zapóźnienie cywilizacyjne można było nadgonić w kilka dekach (Korea Południowa, która po wojnie domowej była jeszcze niejako w średniowieczu w 30 lat dogoniła Zachód). A mentalne i gospodarcze opóźnienie spowodowane okupacją niemiecką, a następnie tą komunistyczną będziemy odczuwać jeszcze przez wiele pokoleń.

[kompocki]

@ricardo_kaka: chyba tylko dla kolesiostwa z sanacji. Nie lepszy był wtedy bajzel niż dziś.

[zniwiarz_z_chin]

Piękne, szkoda tylko, że 4 miesiące przed wojną na polskiej defiladzie widzimy zastępy kawalerzystów, gdy w tym samym czasie na niemieckiej paradzie są zastępy motocykli, ciężarówek i czołgów.

http://www.youtube.com/watch?v=cSjzv2RK8A4

[ish_waw]

@zniwiarz_z_chin: Kawaleria to bardzo korzystne rozwiązanie w scenariuszu wojny na Wschodzie w tamtych czasach ze względu na uwarunkowania terenowo-klimatyczne, niestety z własnej głupoty zafundowalismy sobie zamiast tego wczesną wojnę na Zachodzie. O tym, że bsardziej nam grozi wojna na Zachodzie, zorientoawalismy się dopiero w 1939 r., a wtedy na przekształcenie całej armii było o dobre kilka lat za późno.

[ricardo_kaka]

@zniwiarz_z_chin: No tak, bo Niemcy w swojej armii koni w ogole nie mieli, same zastepy motocykli i ciezarówek... Niemcy w czasie wojny stracili okolo 3 milionów koni.