Cześć wykopki.
Robimy małe AMA o życiu w Kanadzie połączone z zakupami za 100$.
Trochę o Nas- mamy po 24 lata, pracujemy w zawodzie Izolatora (instalowaliśmy panele z pianką na ogromnych zbiornikach z różnego rodzaju płynami). Kamil jest w Kanadzie od półtora roku, a ja (Michał) od pół roku.
Zarobki: Pracowaliśmy za 25$/h (poniżej średniej w Albercie, która wynosi 30$) plus 50% tej stawki, czyli 37.50$ za nadgodziny. Wypłata zależała od ilości przepracowanych godzin, co w miesiącu dawało około 5000$(brutto).
Poniżej zakupy za niecałe 100$.
Komentarze (427)
najlepsze
Zastanawiam się czy iść na studia(ostatni rok technikum) czy na zarobki?
W Kanadzie ciężko jest na samym początku. Musisz dostać wizę lub znaleźć pracodawcę, który będzie chciał Cię zatrudnić na wizę. Nie możesz podjąć pracy "z ulicy".
Jak dostaniesz pernament residenta jest o niebo łatwiej ponieważ możesz pracować prawie
oraz jak wygląda kwestia wizy
Co do pozwolenia to niestety nie wiem.
Na jedzenie wydaję dość sporo, bo w większości kupuję produkty importowane, a i czasem lubię zjeść na mieście, czy
Jeszcze jedno
1. Można u was kupić jakieś polskie specjały jak np. kiełbasa, chleb itd ?
To jednak za daleko na import, ale może gdzieś robią w/g polskich przepisów.
2. Jak jest z lokalnym pieczywem, smaczne? Amerykańskie to podobno straszne jest.
Oczywiście, że można. W większości kupujemy tylko importowane produkty, bo tych amerykańskich nie da się jeść :)) Niestety te importowane są zazwyczaj o kilkanaście/kilkadziesiąt procent droższe niż rodzime produkty.
W samym Edmonton są chyba 3 polskie sklepy, plus kilka polskich piekarnii. Ponadto jest sporo sklepów rosyjskich i włoskich, które także mają dużo polskich produktów. A kupić
Na chwilę obecną wiem tyle, że płacę podatki w tym CPP (taki podatek dla ichniejszego ZUSu, który wynosi ok kilka stów z 2-3k czeku). Sam mam ograniczone zaufanie do państwowych emerytur, dlatego na razie założyłem dwa konta oszczędnościowe, na które od czasu