Cześć,
Wreszcie! Po paru miesiącach pracy "po godzinach", udało mi się skończyć moją pierwszą grę mobilną. Nazywa się "Space Ship Commander" i własnie opublikowałem ją na Google Play. Wiktor przygotował trochę grafiki, Karol modele 3D. Wszystko zebrałem do kupy i oto mogę pochwalić się finalną postacią. Dla niecierpliwych na początek dam filmik promocyjny:
Nie było łatwo. Tym bardziej, że trzeba było pogodzić obowiązki zawodowe i rodzinne, więc o jakikolwiek czas na grę było trudno. Na początku wszystko rozrysowałem w zeszycie. Zapowiadało się pięknie. Jednak podczas realizacji moje plany okazały się mało efektowne. Tu z pomocą przyszli Wiktor z Karolem. Razem wpadliśmy na kilka sztuczek, które mocno podrasowały wygląd gry.
Przykład? Przedstawiona powyżej scena wyglądała mizernie z oryginalnym tłem. Wiktor wpadł na pomysł aby dodać poświatę do obrazu tła na wysokości słońca. Scena nabrała o wiele lepszego wyglądu. Na obrazku widzicie też logo autorstwa Wiktora. Moim zdaniem jest super.
Szczerze, chciałby aby gra mogła wyglądać jak na obrazu poniżej:
Jednak okazało się, że na urządzeniach mobilnych są spore problemy z ergonomią interfejsu. Niestety musiałem trochę ostudzić swój temperament. Oczywiście obraz jest częścią sceny z gry, jednak nie jest to element typowej rozgrywki. Co ciekawe, podróż po takiej galaktyce, pełnej latających stateczków renderuje się z około 60fps na średnim telefonie. Ekstra!
Karol wpadł na pomysł: "Zróbmy tak jak w Need For Speed: tunel, w którym poruszają się statki." Tak powstała koncepcja wizualizacji sklepu oraz ekranów służących wyborowi plansz. Pomysł świetny i rzeczywiście się sprawdził. Ciekawym wyzwaniem okazało się sprawienie wrażenia, że obiekty poruszające się w tunelu "lewitują". Tu pomocna okazała się wiedza ze sterowania i regulatorów. Efekt: statek kołysze się w różne strony, a wszystko generowane w czasie rzeczywistym, więc znacznie przyjemniejsze dla oka niż zapętlona animacja.
Największą trudnością okazało się zrobienie 48 interesujących plansz. To było miejsce, w którym gotów byłem zrezygnować. Totalnie się zaciąłem. 48 to liczba która pasuje do pierwotnej koncepcji oraz gwarantuje wystarczająco długą rozgrywkę. Około 12 poziomu dałem z wygraną. Wówczas mój kolega zapytał mnie o historię, scenariusz. Oczekiwał, że gra będzie coś opowiadała. Wówczas zauważyłem, że utworzone plansze układają się w schemat, tworząc zalążek pewnej historii. Pociągnąłem ją dalej i tak powstał scenariusz. Okazało się to zbawieniem przy tworzeniu kolejnych plansz. Jak gdzieś się zaciąłem, szukałem inspiracji w scenariuszu. Tak powstał pełny komplet. Oto jedna z plansz:
To jedna z początkowych, w zasadzie tutorial. Po wykonaniu wszystkich dałem pograć w grę moim najbliższym. Spodobało im się. Nadszedł więc czas na ukończenie sklepu, w którym można byłoby rozwijać swoją postać oraz technologie. I w tym miejscu pojawił się kolejny problem. Oczywiście mechanizm gry został utworzony tak, aby możliwe było swobodne dodawanie różnego rodzaju usprawnień. Jednak bez modyfikacji poziomów nie jest możliwe zbudowanie rosnącego poziomu trudności. Podwyższenie statystyk, poziomu trudności zmieniłoby charakter gry ze strategii w bezmyślną młóckę. Niestety, musiałem podjąć decyzję o rezygnacji ze sklepu:(
Aby urozmaicić rozgrywkę co 4 levele dodaje coś nowego, nową super broń, która ma mocne odbicie w fabule całej gry.
Oto jeszcze kilka screenów:
Na koniec grafika promocyjna. Powstała również jako fragment sceny z gry, przepuszczonej przez szereg filtrów, których celem miało być "zmiękczenie".
I to w zasadzie wszystko.
Na koniec zostawię adres strony gry: ssc-game.com
Zapraszam do komentowania, pytania, lajkowania i krytykowania.
Pozdrawiam wszystkich,
Cezary Buczyłko
Komentarze (156)
najlepsze