Pożar auta z nową klimą = ewakuacja terenu i pełen strój ochronny
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_9yDCSRzeew2j0EfXQf7n0OGE0f998MHt,w300h194.jpg)
Czyli jak wprowadzony w tym roku nowy czynnik roboczy w klimatyzacji może narobić niezłego bajzlu podczas pożaru auta.
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/bfacfa0b42cd9633b5245f7d5dae01c1e7ad4eb5533741460c31cc19aedd5501,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 85
Czyli jak wprowadzony w tym roku nowy czynnik roboczy w klimatyzacji może narobić niezłego bajzlu podczas pożaru auta.
Komentarze (85)
najlepsze
Zwykła żarówka to trochę szkła, wolframu i metalu, jak ktoś kiedyś rozbierał te energooszczędne gówna, to wie, ile tam w środku można znaleźć.
Energię oszczędzają, ale jakim kosztem, już pomijam kwestę, że to światło do niczego się nie nadaje. A potem są sytuacje, że wdepnięcie dosłownie wyżera stopę, masakra.
To już lepiej upić LED, o wiele lepsze światło i mniejsze zagrożenie.
Unia radzi,
Unia nigdy Cię nie zdradzi!
Wprowadzili go gdyż (GWP) potencjał tworzenia efektu cieplarnianego (im mniej tym lepiej dla lodowców xD) dla starego czynnika R134a to aż 1430, a nowy R1234yf ma tylko 4... a CO2 który też mógłby zastąpić stary czynnik ma GWP równe 1.
http://www.luvena.pl/ftp/karty_charakterystyk/kwas_fluorowodor_karta_charakt.pdf
Ale ile się go faktycznie wydziela przy pożarze? Ktoś kompetentny się wypowie?
@maciek_gi: Tu nie chodzi tylko o jego LD, ale też o jego właściwości rozpuszczające kości. Scenariusz jest prosty: dostanie Ci się na rękę - trawi kość, bezboleśnie przenika przez skórę. Będziesz żył? Będziesz, ale bez ręki.
Czyli w kontakcie z wilgocią (może być skóra, błona śluzowa) ulega przemianie do kwasu fluorowodorowego, który już bardzo ładnie penetruje nasze ciało.
Nie wiem jak Ty, ale ja nie chciałbym jeździć w samochodzie
Gdzie podziali się prawdziwi inżynierowie? k#?%a gdzie j#?!na etyka inżynierska?
Nigdy czegoś takiego nie załadowałbym do samochodu produkowanego przez moją firmę.