pewnie robota jakiegoś studenta ubiegający się o tytuł socjologa, licencjata nauk społecznych albo innego popularnego na rynku bezrobocia fachu. Zrobi kampanię, opisze na 100 stron co wybierali ludzie, dostanie dyplom i pójdzie się zapisać do urzędu pracy.
Komentarze (16)
najlepsze