Nie pomogły argumenty, że armia poborowa jest droższa, że mniej efektywna czy też, że przetrzymywanie w domu broni prowadzi nierzadko do tragedii w wyniku jej użycia niezgodnego z prawem..
A kilka linijek dalej:
Broń przetrzymują w domu, ale od kilku lat już bez amunicji.
No to o jakie niezgodne z prawem użycie mowa? Lufą komuś oko wydłubali?
Broń przetrzymują w domu, ale od kilku lat już bez amunicji. (...) W Szwajcarii na 100 mieszkańców przypada 45 sztuk broni w prywatnym posiadaniu. Jest to dokładnie dwa razy mniej niż w USA, lecz zabójstw z użyciem broni palnej jest w tym kraju proporcjonalnie trzy razy mniej niż za oceanem.
Biorąc pod uwagę tę statystykę oraz fakt, że w Szwajcarii broń jest bez amunicji, wychodzi na to, że Szwajcarzy
"Ale Szwajcarię to Ty szanuj". Naprawdę, jest za co.
Sam przyznaję, że przydałaby mi się służba wojskowa w jakimś akceptowalnym wymiarze czasu.
Można uciekać, zaprzeczać, ale pobyt w wojsku w dłuższej perspektywie przynosi korzyści (jeżeli nie jesteś gnębionym kucem-buntownikiem) - znajomości, hartowanie charakteru, wiedzę o dziwo nie tylko z dziedzin zabijanie - palenie wiosek. Rozeznanie w terenie na ten przykład - wyłącz GPS i 80% ludzi będzie odbijać się od najbliższego drzewa.
Żeby to nie była tak głupia forma wojska tak jak u nas wcześniejszy pobór, tylko jakieś sensowne szkolenia to w Polsce też mogliby to wprowadzić. Jak tak patrze to wielu by się to przydało, mnie również ,żeby nie było... Od Szwajcarii co by nie mówić jesteśmy bardziej zagrożeni...
Komentarze (12)
najlepsze
A kilka linijek dalej:
No to o jakie niezgodne z prawem użycie mowa? Lufą komuś oko wydłubali?
Biorąc pod uwagę tę statystykę oraz fakt, że w Szwajcarii broń jest bez amunicji, wychodzi na to, że Szwajcarzy
Sam przyznaję, że przydałaby mi się służba wojskowa w jakimś akceptowalnym wymiarze czasu.
Można uciekać, zaprzeczać, ale pobyt w wojsku w dłuższej perspektywie przynosi korzyści (jeżeli nie jesteś gnębionym kucem-buntownikiem) - znajomości, hartowanie charakteru, wiedzę o dziwo nie tylko z dziedzin zabijanie - palenie wiosek. Rozeznanie w terenie na ten przykład - wyłącz GPS i 80% ludzi będzie odbijać się od najbliższego drzewa.
wg mnie likwidacja zasadniczej służby wojskowej przyczyniła się do tego, że jest coraz więcej zniewieściałych, nieporadnych facetów.
Komentarz usunięty przez moderatora