Jak prawidłowo holować auto?
Holowanie samochodu. Czynność z którą każdy kierowca będzie miał prędzej czy później do czynienia. Z racji swojego charakteru, jest ona mało przyjemna. Dodatkowo, może się dla nas skończyć jeszcze mandatem, a wbrew pozorom jest o to bardzo łatwo.
dizzapointed z- #
- #
- #
- 80
Komentarze (80)
najlepsze
Podstawą jest utrzymywanie zawsze napiętej liny, aby uniknąć szarpania.
Po pierwsze, delikatne ruszanie, to chyba akurat oczywiste.
Po drugie, zawsze hamuje kierowca holowany. Pojazd holujący ma sprawniejsze hamulce (wspomaganie wynikające z pracującego silnika). Bardzo łatwo zatem holowany może holującemu wjechać w zadek. Dlatego też holujący powinien co najwyżej dawać znać przez
Nie przepadam za tym - ani w roli holownika ani holowanego.
Ostatnio będąc holowanym nie przekręciłem kluczyka do końca, zaraz po ruszeniu zablokowała mi się kierownica i zamiast skręcić wjechałem na przeciwległy pas.
na szczęście holowała mnie duża terenówka i siłą, na prostych kołach ściągnęła mnie na pobocze po właściwej stronie
Nic nie jechało, ale strachu się najadłem. :D Nie było czasu na reakcję.
Dodałbym do tego, że należy uważać, by nie najechać na linę holowniczą przy skręcaniu i zawracaniu, bo się po prostu przerwie.
Swoją drogą mnóstwo kierowców nie ma pojęcia o holowaniu. Kiedyś pomagałem koledze, a ten... zostawił samochód na biegu.
W nocy przecież pojazd przed tobą jest oświetlony więc jak możesz nie widzieć ile od niego masz przerwy? Na dłuższe holowanie rozładujesz akumulator i nie będziesz mieć w ogóle świateł.
No mają ludzie pasje.... ;)
Przecież to przeczy wszelkiej logice...
JAk ktoś ni wierzy, to radzę spróbować na jakimś większym placu cofać na obrotach 4000-5000 ( wtedy zblizymy się do tej prędkosci). Będzie miotało autem jak szatan.
Rozdział 5 - Ruch pojazdów
Oddział 9 - Holowanie
Art. 31.
1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:
prędkość pojazdu holującego nie przekracza 30 km/h na obszarze zabudowanym i 60 km/h poza tym obszarem;
pojazd holujący ma włączone światła mijania również w okresie dostatecznej widoczności;
w pojeździe holowanym znajduje się kierujący mający uprawnienie do kierowania tym pojazdem, chyba że pojazd jest holowany w sposób wykluczający potrzebę kierowania
http://www.youtube.com/watch?v=yvlY2kdpG9M
http://allegro.pl/sztywny-hol-3t-lepszy-niz-holownik-laweta-motyl-i3530458827.html
@abitek: >czemu takie nie są montowane od nowości ?
Z oszczędności. Stalowe są tańsze.
Napisali o tym, żeby w aucie holowanym były sprawne dwa układy hamulcowe, a nie napisali co to znaczy. A znaczy to tyle, ze silnik auta holowanego powinien pracować.
Mam rację, czy się mylę? Bo gdybym miał rację, to w 90% holowań robilibyśmy je niezgodnie z literą prawa (bo przecież auto holuje się z reguły dlatego, że nie chce/ nie może odpalić)
art32.2 u.2
Zabrania się holowania,
Tzw. serwo to w uproszczeniu siłownik pneumatyczny który pomaga w całym procesie ale nie jest niezbędny. Czy analogicznie jeżeli masz wspomaganie kierownicy, to czy przy wyłączonym silniku koła nie będą skręcały? Będą, choć kierowanie nie będzie ani łatwe ani przyjemne.
W autach osobowych nie ma tego problemu, hamulce działają choć przyznaję, że bez wspomagania trzeba mocno "deptać".
Praktycznie w każdym samochodzie jest wspomaganie hamulców uzależnione od pracy silnika poza np. maluchem, czy wartburgiem.
Słowo "działanie" można interpretować cyfrowo "działa albo nie działa" albo też albo analogowo "działa, działa dobrze, działa słabo, nie działa" :) Obie interpretacje, zgodnie z językiem polskim, są poprawne. Wystarczyłby zapis, że auto holowane musi mieć sprawny i działający układ hamulcowy w trakcie holowania.
Czy holować można pojazd z naczepą?
oraz czy światło błyskające barwy żółtej nie powinno być zamocowane na holowniku, a nie pojeździe holowanym?