@hubertinio: Północnokoreańska doktryna wojenna przewiduje, że w razie interwencji w tym kraju siły zbrojne każdego rodzaju zostaną wysłane na południową granicę i będą próbowały zadać Korei Południowej maksymalne straty nie tylko w wojsku, ale również w ludności cywilnej, niszcząc przy okazji wszystko, co się da. Kim liczy na to, że świat, a przede wszystkim USA, UE i inne kraje zachodnie, zszokowane ogromem zabitych i zniszczeń, przerwą działania i usiądą do
@rissah: Może i nawet najliczniejsza na świecie armia, ale chyba najsłabiej rozwinięta technologicznie. Co z tego, że mają tyle rakiet z lat 80-tych i żołnierzy z bronią pamiętającą ZSRR, skoro Korea Pd. posiada już zaawansowane lotnictwo czy aktywne systemy przeciwrakietowe.
KRLD ciągle blefuje i liczy na to, że nikt nie powie 'sprawdzam!', bo wtedy mogą wyginąć w krótkim czasie.
Inna rzecz, że na rękę mocarstwom jest utrzymywanie takiego punktu zapalnego,
Aż trudno uwierzyć, że w czasach szeroko pojętej demokracji, wszechobecnej informacji, Faceboooka, Twittera, afer Snowdena, Wikileaks może istnieć państwo tak BARDZO zamknięte na świat. Państwo muzealne, państwo wręcz legendarne, nieznane, żyjące w świecie totalnej obłudy... Wątpię żeby kiedyś to się zmieniło. Zjednoczenie to tak jak wejść do epoki kamienia łupanego z kuszą, a do średniowiecza z tabletem i wifi...
Komentarze (58)
najlepsze
KRLD ciągle blefuje i liczy na to, że nikt nie powie 'sprawdzam!', bo wtedy mogą wyginąć w krótkim czasie.
Inna rzecz, że na rękę mocarstwom jest utrzymywanie takiego punktu zapalnego,
Na pewno miliony są torturowane, zabijane i trzymane w obozach - TRUDNO!
Byłby otwarty konflikt w Korei, choć nie wiem po co on komu, pisaliby o czymś innym, zawsze się coś znajdzie :P
Przecież jeszcze kilkadziesiąt lat temu Korea Południowa była równie zacofana.