Dlaczego forsuje się eutanazję?
Główny "bojownik" o eutanazję przyznał to wreszcie otwartym tekstem: "To dobre dla służby zdrowia i podatników". Uważaj więc, gdy ciężko zachorujesz: jeśli Twoje leczenie będzie kosztowne, co zaproponują Ci w zamian?
pinkpanther72 z- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Załóżmy, że pan X spisuje testament życia, który mówi, że w razie np. całkowitego paraliżu lub uciążliwej (dla pacjenta) terapii zgadza się na zaprzestanie leczenia. Pan X choruje, po czym zmienia zdanie... (bo ma takie prawo). Testament jest, więc zarówno lekarze, jak i rodzina mogą podjąć decyzję o zaprzestaniu terapii.
Dlatego, mimo, że uważam testament życia za dobre rozwiązanie, nadal
Jeśli mówimy o eutanazji, mówimy o dobrowolnej, niewymuszonej decyzji podjętej przez chorego. W tym wypadku to chory mówi "mam dosyć, zakończcie moje cierpienie". Nie widzę w tym nic złego... przecież to jego życie i jego wybór.
Problem zaczyna się w chwili, gdy za chorego podejmować decyzję mieliby lekarze, lub bliscy. Tutaj może dochodzić do nadużyć - np. rodzina chce szybciej uzyskać spadek.
Jestem
Prawda, to polskie przepełnione oddziały onkologiczne, gdzie wyjąc z bólu umierają ludzie i tak naprawdę poza ich rodziną, nikogo to nie obchodzi.
Chory w fazie terminalnej powinien mieć wybór, czy chce już umrzeć, czy woli w upokarzających warunkach jeszcze trochę pożyć na łóżku w korytarzu oddziału onkologicznego, ściskając mocno w