Cześć wszystkim!
To mój pierwszy wykop, chciałbym Wam pokazać jaką niespodziankę przywiózł dzisiaj mój tata. Po pracy wybrał się do lasu na grzyby i natrafił w ziemi na coś, co z początku wziął za purchawki. Grzyby okazały się za twarde na purchawki i w dodatku po przebiciu jednej nożem było ją czuć na całe auto. Dziadek urodził się przy lesie i tam spędził całe dzieciństwo, więc zna się na grzybach i potwierdził przypuszczenia taty, że są to trufle. Podobno kilka razy udało im się z braćmi takie znaleźć. Pogrzebałem trochę w internetach i w sumie zgadza się wygląd, waga i miejsce występowania. Prawdopodobnie znalazł białą truflę - królową grzybów.
A tak to wygląda. Takie dziwne ziemniaki:
Nie będę owijał w bawełnę: chciałbym je sprzedać, ale za cholerę nie mam pojęcia gdzie, jak i komu. Próbowałem opylić w Sheratonie, Wierzynku i Hiltonie w Krakowie, ale wszędzie było wielkie zdziwienie. Widocznie w Polsce nie ma jeszcze zbyt wielu amatorów trufli, w przeciwieństwie do Włochów czy Francji. Dlatego zwracam się do Was z taką propozycją: osoba, która pomoże mi je sprzedać dostanie 30% wartości grzybów (jest tego ok. 180g).
Jeśli nie uda się sprzedać - jutro będziemy mieli jajecznicę mistrzów!
Komentarze (193)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Cena :)
Czyli jakies 600 PLN za te 180g
Komentarz usunięty przez moderatora
Trafił na jednego grzyba, spróbował... Mm.. maślaczek i do koszyczka.. Następny.. Mm.. Borowik! I do koszyczka. Idzie dalej, znalazł kolejnego... Próbuje... O fuj! G...o! Dobrze, że nie wdepnąłem!
Grzyb jadalny, nie dopuszczony w Polsce do obrotu. Można je zbierać tylko na własny użytek
http://www.podlaskie.strefabiznesu.pl/artykul/zebrane-w-lesie-jagody-lub-grzyby-mozna-sprzedawac-bez-podatku
Art. 27. 1. Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa są udostępniane, z uwzględnieniem zakazów zawartych w art. 26 i art. 30, do zbioru płodów runa leśnego:
1) na potrzeby własne,
2) dla celów przemysłowych, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3.
2. Zbiór płodów runa leśnego dla celów przemysłowych wymaga zawarcia umowy z nadleśnictwem.