Przekręcanie liczników samochodowych czyli oszustwo w białych rękawiczkach
![Przekręcanie liczników samochodowych czyli oszustwo w białych rękawiczkach](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_7dnhcGsWPUEepBwQTvrvVKnpNaT4ypaO,w300h194.jpg)
Cofanie lub przekręcanie liczników samochodowych jest w Polsce całkowicie legalne. Do tej pory nie uchwalono przepisów mających chronić kupujących przed takimi praktykami sprzedawców. Jedynym sposobem obrony przed takim oszustwem jest stosowanie precyzyjnych zapisów w umowie kupna-sprzedaży.
- #
- #
- #
- #
- #
- 127
Komentarze (127)
najlepsze
@Klejnot_nilu: Bzdury. Najwieksze "bicie" jest wlasnie na markach premium. Bo tam roznica pomiedzy np. BMW serii 5, ktore ma przejechane 60 tys a takim
@Tapirro: Nie warto było więc w ogłoszeniu napisać ile ma?
- wybieramy aukcje z mala iloscia i najlepiej kijowych fot
- odrzucamy komisy i handlorzy.
- pierwsze pytanie do sprzedajacego powinno brzmiec: Jak dlugo pan tym autem jezdzi i ile zrobil Pan nim kilometrow ?
wiadomo, ze jak ma pol roku to podejrzane, jak
Przynajmniej w maluchu który miał mój brat.
On napisał, o ile pamiętam, że w tej chwili już nawet nie da się sprzedawać aut nie przekręconych.
Bo patologia jest już standardem, ludzie przywykli, i choć wszyscy narzekają na podkręcane liczniki, sami nigdy by nie kupili auta które na liczniku pokazuje prawdę - bo chociaż wiedzą że to kłamstwo, chcą w to kłamstwo wierzyć, albo myślą że może podkręcony jest
Bawi mnie to niezmiernie. Kiedys sie z takim wujem wdalem w dyskusje. W pol godziny znalazlem u niego w aucie tyle, ze wkurzyl sie i pojechal z komunii swojego bratanka. ;)
Sprawę cofania liczników załatwiłoby coroczne wpisywane stanu licznika do systemu. Zwiększyć cenę przeglądu o 10 zł, a za te pieniądze stworzyć stronę www z bazą danych samochodów. Co roku nikomu nie opłaciłoby się cofać. A jak ktoś w 2-3 lata zrobi 100
Gdyby w Polsce nie panował "kult przebiegu" problem by nie istniał.
Ale dla przeciętnego polaczka faktyczny stan auta i warunki jakie znosiło są niczym w porównaniu do przytyków otyłego wąsacza z sąsiedztwa, posądzającego cię o frajerstwo na podstawie cena/przebieg.