Może trochę wyjaśnienia bo samo "prędkość na wejściu - 256 km/h" nic za bardzo nam nie mówi
Aby rekord został uznany, auto musi przejechać odcinek 50 metrów wychylone co najmniej o 30 stopni, a na początku pomiaru musi mieć prędkość wyższą niż 179,6 km/h - poprzedni rekord.
No i auto którym bije rekord to mocno zmodyfikowana Toyota GT86 o mocy rzędu 1000 koni
@Cozzie: Oczywiście że to nie ten boxer. Wsadzili tam kultowy już 2jz, silnik bardzo znany w świecie tuningu, podatny na wszelkiego rodzaju modyfikacje
@Handy: a to niby czemu? na prostej też szedł bokiem, w zakręcie jakoś inaczej by fizyka działała? nawet korzystniej by miał, bo zakręty są z reguły wyprofilowane.
nie żebym się znał, ale dla mnie drift, to kontrolowany poślizg i pokonywanie nim zakrętu. a to że gościu przy 250km/h poleciał chwilę bokiem, to chyba trochę sztuka dla sztuki?
Drift to ogólnie jest kontrolowany poślizg, przecież na prostej drodze można pojazd wprowadzić w kontrolowany poślizg bujając się raz z jednej krawędzi prostej do drugiej ;) W zimie na śniegu spoko zabawa jest jak jest długa i szeroka prosta ;)
Komentarze (87)
najlepsze
Jaka okrągła liczba
http://www.thefunkstore.com/TheGypsyMart/JustTheFacts/ScanDisc256Card89.jpg
Wszędzie to lokowanie produktu!
Aby rekord został uznany, auto musi przejechać odcinek 50 metrów wychylone co najmniej o 30 stopni, a na początku pomiaru musi mieć prędkość wyższą niż 179,6 km/h - poprzedni rekord.
No i auto którym bije rekord to mocno zmodyfikowana Toyota GT86 o mocy rzędu 1000 koni
http://6.s.dziennik.pl/pliki/4367000/4367019-przygonski.jpg
Komentarz usunięty przez moderatora
Drift to ogólnie jest kontrolowany poślizg, przecież na prostej drodze można pojazd wprowadzić w kontrolowany poślizg bujając się raz z jednej krawędzi prostej do drugiej ;) W zimie na śniegu spoko zabawa jest jak jest długa i szeroka prosta ;)