Brawa dla Nadala. Pokarał Amerykanina za to, że tamten chciał jego kosztem zagrać pod publiczkę. Widział jak ustawiony jest Hiszpan, gdyby wybrał drugi róg, to Rafa nie miałby szans.
Dodam jeszcze tylko, że ten punkt był bardzo kosztowny. Rafa miał dzięki niemu Break Pointa, którego wykorzystał. Pierwszy set zakończył się wynikiem 6:4 dla Hiszpana, a jedyne przełamanie nastąpiło właśnie w pierwszym gemie.
@Wojt_ASR: Zagrał pod publiczkę celując w przeciwnika? Pod publiczkę gra się zagrywając przeciw nogom przeciwnika, łapiąc go na wykroku. Grając w przeciwnika, daje się do zrozumienia, że nie miało się oglądu sytuacji, to jakby ujma dla smeczującego. Tylko kretyn grałby pod publiczkę przy (jak piszesz) całkiem ważnym punkcie.
@Wojt_ASR: No przecież napisałem dlaczego nie pod publiczkę, zwyczajnie spieprzył to zagranie. To mecz wielkoszlemowy, tu się gra na punkty, a nie pokazowy, kiedy się gra, by przeciwnik jednak brał takie piłki.
Komentarze (40)
najlepsze
źródło: comment_exiDgBeIKmpqIf4MDwUm9F6YqTLMVG67.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
I to mnie wk%$@ia u niego. Może zagrywać piłki z kosmosu, ale nie i tak mu to nie pomoże !
@Maver87: W końcu Nadal, nie? ;)
źródło: comment_JjKem9WO7V4Yt6nlJvQEQOyNCjiPmhsj.jpg
PobierzJakbyś nie wiedział za co minusy
Dodam jeszcze tylko, że ten punkt był bardzo kosztowny. Rafa miał dzięki niemu Break Pointa, którego wykorzystał. Pierwszy set zakończył się wynikiem 6:4 dla Hiszpana, a jedyne przełamanie nastąpiło właśnie w pierwszym gemie.