Co jest dziwnego w tym, że ojcowie zawieźli swoje córki i być może ich koleżanki na koncert ich ulubionego zespołu w obcym mieście, a potem poczekali cierpliwie do samego jego końca? Aha, no tak, śmiejemy się z "pedalskich" boysbandów, przepraszam, zapomniałem już jakie to dowartościowujące...
@bez_spojlera: Dokładnie, ci ojcowie nie byli tam zaciągnięci, lecz jest to przejaw naturalnego zachowania podyktowanego rodzicielskim poczuciem odpowiedzialności i potrzeby opieki. A to, czy spędzili na koncercie dobrze czas to już osobna para kaloszy. Poza tym w wieku tych nastolatek wszelkie muzyczne widzimisię w moim przekonaniu jest wybaczalne, ja ze słuchacza polskiego rapu i okazyjnie składanek Energy2000(lol) przeobraziłem się dziś w wielbiciela czarnych jak dupa szatana gatunków, a nawet muzyki poważnej.
@bez_spojlera: pytasz o to czemu ludzie się dziwią opiece rodziców podczas koncertów i zaraz odpowiadasz, że... dlatego bo śmiejemy się z pedalskich boysbandów.
Komentarze (113)
najlepsze
Chciałbyś, by rodzice decydowali czego słuchasz?
Dziewczyny w wieku lat 10-15 raczej słuchają swoich koleżanek jak rodziców.
Ja raczej uważam, że każdy powinien uczyć się samemu - nawet poprzez błędy. Bo tylko na swoich błędach człowiek się uczy :)
Jak to jest w żydowskim przysłowiu - z głupich się nie śmiej, na głupich zarabiaj :)
@kamdz:
Raczej nowe ch@? wie co.