Z imperialnym systemem miar miał bym problem ale reszta ok, może jeszcze kilka pytań o szczegóły amerykańskiej historii sprawiło by mi problem ale równie dobrze amerykanina mozna by zapytać o szczegóły bitwy pod grunwaldem. Zagadnienia z histroii usa poruszane w 8 klasie (ponad 15 lat temu) pamietam i było to sporo informacji. Mysle ze dzisiejszy licealista przez cale gimnazjum sie tyle nie dowiedzial.
przeczytałem te pytania i się zastanawiam, czy autorowi chodziło o to, że takie łatwe byly, czy że takie trudne, bo ciężko wyczuć?
Moim zdaniem są w sam raz jak na podstawówkę. Przecież to wiedza zupełnie podstawowa, a wymagany poziom wiedzy nie jest zbyt wysoki, więc większość uczniów nie powinna mieć z tym kłopotów.
Radzę czepiać się ministerstwa edukacji i nauczycieli a nie uczniów. Oczywiście zawsze znajdą się jacyś uczniowie co dla nich nauka nic nie znaczy, ale to ich sprawa. Uczniowie uczą się tego czym ich w szkołach faszerują a, że dzisiejszy system edukacji stoi na takim poziomie...
Pytania nie wydają się być trudne, dla kogoś kto skończył coś więcej niż gimnazjum, ale idę o zakład, że wielu osobom w wieku gimnazjalnym sprawiłyby problemy, nawet jeśliby pytania z historii dotyczyły Polski a nie USA.
lolczyn: No to przynajmniej jezeli chodzi o informatyke to nie masz bladego pojecia o czym mowisz. Kiedys trzeba bylo znac Assemblera, C to juz naprawde byla bajka, ale i tak bardzo blisko sprzetu. Teraz masz w p@#% bibliotek, ktore za ciebie robia, a ja do tej pory pamietam, w jaki sposob trzeba bylo obslugiwac grafike VGA (Int13) i myszke - musiales sam przechwytywac przerwania. Co to jest DMA i po co to?
Komentarze (130)
najlepsze
Moim zdaniem są w sam raz jak na podstawówkę. Przecież to wiedza zupełnie podstawowa, a wymagany poziom wiedzy nie jest zbyt wysoki, więc większość uczniów nie powinna mieć z tym kłopotów.