Tak, każdy tęsknił do powstania i wojny. Każdy powstaniec jest dumny z tego, że stracił kolegów i że doznał tak tragicznego doświadczenia w młodym wieku. Typowy stereotyp, który się pojawia na ustach jak widać nie tylko celebrytów pokroju Wojewódzkiego (chociaż akurat u Kisielewskiego to mogło być rozgoryczenie tym, że Polska przegrała wojnę). Gdyby powstańcy mieli wybór, czy chcecie mieć okupację, żeby "tęsknić do wielkości", czy chcecie sobie żyć spokojnie bez okupanta, to
Na podanej stronie powstanie.pl jest krótki i zwarty tekst i przyczynach jej powstania i muszę ze smutkiem przyznać, że jest w tym bardzo dużo racji. Znając całe podłoże sprawy, trudno mi do Powstania Warszawskiego podejść jednoznacznie i krzyczeć "chwała bohaterom" w odniesieniu do jego dowódców. Ale niestety na sensowną dyskusję publiczną nad tym tematem nie ma co liczyć, dziś powstanie jest świętością, której nie wolno dotykać.
Powstanie Warszawskie jest doskonałym przykładem właściwej p ostawy dla naszych rządzących. Bezmyślne pojscie na śmierć w celu wykonania rozkazów bezmyslnych przywódców musi budzic w nich zachwyt i otwierać świetną perspektywę.
@Hiera: Wiem choćby z przeglądania twittera w ostatnich dniach jakie zdanie ma na temat powstania prawica: mocno podzielone. Wiesz coś o zdaniu innych grup?
Komentarze (10)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Na wypoku nie ma miejsca na rozne zdania.