Zastanawia mnie jaką widoczność mają ci motocykliści, którzy jadą w tej "mgiełce". Do tego poruszają się z dużymi prędkościami, nie miał szans go ominąć
Jak zwykle kamerzysta jak ostatnia pipa zaczyna nagrywać własną rękę lub podłogę jak coś się stanie. Tak trudno jest utrzymać kamerę centralnie na akcji? Zakop.
Komentarze (12)
najlepsze