Jusznica deszczowa (Haematopota pluvialis). - Końska mucha

Potrafi być równie płochliwa co komar, jednak swą nieustępliwością potrafi je bić na łeb na szyję. Z rzadka bowiem zdarza się, że po jakimś czasie rezygnuje z ataku. Częściej jest tak, że jak raz się do nas przyczepi, to nie odstąpi nas ani na krok, dopóki nas nie ukąsi, lub nie zostanie zab.

[haes82]

Też się na te stwory nadziewam notorycznie podczas biegania po lasach i łąkach. Są ekstremalnie upierdliwe, otaczają człowieka chmarą (mam wrażenie, że jest ich 20-30, może więcej) i co kawałek kąsają (także przez ubranie). Są dość łatwe do zabicia, ale też niewiele to daje bo co kawałek przylatuje nowa "dostawa". Na dodatek OFF-y na nie działają. Doszło nawet do tego, że kiedy coś mnie ukąsi w rękę i spojrzę cóż mnie tam

[s.....i]

@haes82: Mój brat po ugryzieniu przez taką muchę w rękę dostał zakażenia, tzn szła mu czerwona linia od ugryzienia w kierunku barku, dostał na pogotowiu jakieś zastrzyki i antybiotyki. Wszystko skończyło się dobrze.

[a.....k]

Polecam filmik - masakra i krwiodawstwo w jednym. Piękne makro!

[robgr85]

A mi się zawsze wydawało, że końskie muchy to owady składające jaja pod skórą swoich ofiar...

[Strumien_Objetosci]

Chciałem się ich pozbyć i znalazłem pułapkę, opis działania dość logiczny, ale nie mogę znaleźć opinii czy działa, a jest trochę drogawa. Widział ktoś / słyszał ktoś? o tym: http://www.muchykonskie.pl/

[L.....k]

Koszmar spływów kajakowych :D

[s.....i]

Kojarzycie tego dużego owada co w okresie letnim lata wieczorami (jest ich bardzo dużo wtedy), jest taki powolny i wlatuje we włosy i jak się go capnie to traci przytomność i upada na ziemie ale później dochodzi do siebie i odlatuje? Jak się pojawiają to pojawia się też masa jaskółek które na nie polują. Nazywane chrabąszczem tak na prawde są Guniakiem Czerwszczykiem. Nie wiedział bym gdyby nie kolega który uczył się w

[sonnor]

ciekawie napisane, daję wykop za temat i formę:)

[N.....f]

Nie ma to jak żyć w betonowej dżungli - żadnych much, żadnych jusznic, żadnych komarów, pół nocy okno otwarte na oścież, światło zapalone i ZERO owadów.

[borillo]

Rozdeptać!!!

[Gej]

Na morzem raczej ich nie ma.

[D.....o]

@Gej:

Na rzeczywiście nie ma.