Ksiądz a ustawa śmieciowa
Blisko osiem ton śmieci próbowali nielegalnie porzucić w krzakach, nieopodal drogi prowadzącej z Nieczajny do Kowalewka (gmina Oborniki), oddani parafianie kościoła pw. św. Bartłomieja Apostoła w Objezierzu.
zibiusz1 z- #
- #
- #
- 39
Komentarze (39)
najlepsze
Mało to było artykułów o tym, że małe firmy utylizujące śmieci same oszukują, żeby zarobić, i zamiast utylizować zgodnie z wymogami, wywożą na wysypisko albo do lasu? Bo nikt tego nie kontroluje? Bo w tym kraju kontrole muszą być zapowiedziane? :D
Przyszła firma do księdza z konkretną ofertą, ksiądz się zgodził, śmieci zabrane. Czy wy sprawdzacie, co się dzieje z waszymi śmieciami po tym, jak zabierze je śmieciarka? Wątpię.
A
Komentarz usunięty przez moderatora
Pora powrócić do pogańskich korzeni: miłości, słońca, ziemi .....
Ludzki ten ksiądz. Pozwala sobie pomóc, a ludzie niewdzięczni, jeszcze się jego czepiają i czegoś wymagają :D
@Filipix: nawet nic takiego nie powiedzieli, > przyznali, że o pomoc w wywiezieniu śmieci z objezierskiego cmentarza poprosił ich ksiądz
Postawa mieszkańców jak najbardziej naganna, ale na tym etapie wplątywanie w to księdza, sugerując, że za to odpowiada jest moim zdaniem nadużyciem.
@Maciek12031998: A co to robi na głównej? A jedyny dowód na księdza to taki, że złapani powiedzieli że ksiądz im kazał zakopać.:D. Równie dobrze mogli powiedzieć że kazał im wójt, komendant policji czy nawet sam Putin.