Mj to najgorsze scierwo. Zadne pixy czy koksy tak nie uzalezniaja jak jaranko a z mozgu sieczka. Pawczyk trzymaj sie. Ogolnie mam znajomych co pala po 10 lat i mozesz im mowic pan warzywko. Najczesciej wypowiadane slowo to eeeee albo zapomnialem.
Kazdy sam do tego dojdzie predzej czy pozniej nie mam zamiaru nikogo przekonywac.
@Kaiser_Soze: moze i masz racje ale to jest wszystko wina tego ze nie palisz dobrej trawki z domowego ogrodka a "scierwo nie wiadomo z czym wymieszane przez kolesia z pod bloku" i to ryje beret.
taka jest niestety prawda, kupne ziolko nijak ma sie do dobrej trawki z chodowli.
Komentarze (83)
najlepsze
Mj to najgorsze scierwo. Zadne pixy czy koksy tak nie uzalezniaja jak jaranko a z mozgu sieczka. Pawczyk trzymaj sie. Ogolnie mam znajomych co pala po 10 lat i mozesz im mowic pan warzywko. Najczesciej wypowiadane slowo to eeeee albo zapomnialem.
Kazdy sam do tego dojdzie predzej czy pozniej nie mam zamiaru nikogo przekonywac.
Gorsze swinstwo to mefa i opiaty.
Marihuana = najgorsze ścierwo
Meta i opiaty = gorsze świństwo
I bądź tu Panie mądry!
taka jest niestety prawda, kupne ziolko nijak ma sie do dobrej trawki z chodowli.