Na miejscu tej pani zwyczajnie ogrodził bym kaplice i zamknął bramę na klucz. Każde wtargnięcie na posesję traktował bym jako włamanie. Wszystkie rzeczy z kaplicy wyniósł bym gdzieś na moją posesję a kaplice spychaczem. Następnie za odbiór wymienionych rzeczy kazał bym sobie zapłacić, przechowalnia nie jest za darmo. W tym samym czasie w ekspresowym tempie sprzedał bym ową działkę. Jak bym miał pieniądze to sam bym kupił. Tak jestem ateistą pomyślcie co
Jestem wierzącym katolem i jestem oburzony tą sprawą ( chociaż trzeba by jeszcze zweryfikować tą wiadomość z GW ). I cytat na tą sprawę
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym >dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu
To jest właśnie chore prawo własności w tym kraju, niby coś masz a tak na prawdę to w każdej chwili jakiś żyd może przyjść z papierkiem że to jego bo 100 lat temu tu mieszkała jego rodzina .. albo jeszcze gorzej tak jak w tym przypadku. Dobry człowiek został po prostu "wyruchany". Teraz zmądrzeje, następnym razem spisze umowę najmu/dzierżawy korzystną dla siebie.
Jedno mnie zastanawia, dlaczego Wyborcza jeśli chodzi o ten przypadek zajęcia cudzej własności staje po stronie właściciela, a jeśli lokatorzy zajmują nielegalnie lokal to stają przeciw właścicielowi... hmmmm
Komentarze (159)
najlepsze
rozbiórka kosztuje.
Nie bo za darmo lepiej im smakuje ;P
Aha