Katole obchodzą "Dzień modlitw za ofiary feminizmu"
Katole z Frondy piszą tak: "Czy świętowanie 8 marca pomogło jakiejś kobiecie? Raczej nie. Lepiej więc pomodlić się w tym dniu za ofiary feminizmu - jednej z najbardziej szkodliwych ideologii." Dobre, co?
KoczkodanMarczello z- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
Charakterystyczne zdanko z modlitwy: "za mężczyzn, którym odebrano szansę bycia rycerzami i dżentelmenami". Rycerz, oczywiście, to taki pan, który najpierw nadziewa na szpicę wrogów, których mu kazano zarzynać na chwałę króla i Boga, a potem gwałci żony i córki pomordowanych, a jeszcze potem wraca do żony z wojenki i zaraża ją syfilisem. Świetny model dla mężczyzny, naprawdę. Dżentelmen z kolei to taki pan, który z żoną uprawia miłość po ciemku, po bożemu, a wyżyć się chadza do burdelu - bo "żonę za bardzo szanuje" - można wyguglować takie cytaty na różnych forach.
Faktycznie tytuł jest niepotrzebnie prowokujący. Ale jeśli kogoś mocniej ubodło jedno słowo niż odhumanizowane, pełne pychy i nienawiści do kobiet słowa i czyny faszyzujących kretynów z Frondy, to niech zakopuje - w końcu należy do większości polskich obywateli.
Przypomina
Niedawno w szkole staliśmy z kumplami przy automacie do kawy i jakieś dziewczyny do nas czy je możemy wpuścić. My w brecht i dla śmiechu rzuciliśmy, ze jest równouprowanienie. Laski wielce oburzone z tekstem, ze one o żadne równouprawnienia się nie prosiły, LOL!
tak samo jest z miejscami w autobusie itp. Obejrzyj sobie seksmisję, a konkretnie wykład tego chudszego i wyższego (zapomniałem imion oO) który wygłosił do tej ich kapituły.
Zreszta