Cytat z artykułu pod linkiem, który znajduje się w „powiązanych”
„Laboratoria, w których wytwarza się podejrzane specyfiki, mogą bez końca mutować stare substancje i na ich miejsce wynajdywać nowe.”
Znawcą tematu nie jestem, ale myślałem, że substancje się syntezuje. Tak to właśnie wygląda jak humanista w liceum spogląda w niebo, pyta jakby Boga: „na cóż mi ta chemia, matematyka, fizyka, biologia, geografia” i ciężko wzdycha. A potem robi takie błędy, nie wiedząc
a ja myslałem ze jestem wolnym człowiekiem i ze mam wolna wolę. Myliłem sie, krew mi sie gotuje jak słysze ze zakazują kolejne niewinne roslinki! co one komu szkodzą? przeprowadzono jakieś wogule badania? te 400 osób co głosowało za zdelegalizowaniem pofatygowało się przynajmniej o to by sprawdzić co to za roślinki?... tak naprawdę to nasi troskliwi politycy maja nas głęboko...jedyne z czym sie licza to to azeby sie jak najbardziej podpucować jakimś
Tak to niestety jest w tym naszym dziwnym kraju. Najlepiej wszystkiego zakazac i miec w dupie co bedzie pozniej, co nie ? Jak zdelegalizują wszystko to mysla ze mafia sie tym nie zajmie? na bank! :/ Wszystkie statystyki przemawiają za tym ze delegalizacja to nie jest sposob na walke z "narkomanią". Z roku na rok wzrasta ilosc uzytkownikow srodkow psychoaktywnych.
Jakby sobie dali na luz z dopalaczami + zalegalizowali marihuane, opodatkowali, starali
Ja uważam się za wolnego człowieka, ale nie chcę żeby dzieciaki kupowały podobne gówna "na legalu". Niektórzy się zastanowią, jeśli zobaczą, że czegoś nie wolno zgodnie z prawem. Pewnie większość i tak ma to gdzieś i w specyfik się zaopatrzy, ale dobrych i kilku, którzy się powstrzymali.
na tym polega paranoja prohibicji, że narkotyki są łatwiej dostępne dla dzieciaków w szkole, niż dla ludzi dorosłych! A tak przynajmniej wymagają w sklepie pokazanie dowodu osobistego.
Komentarze (10)
najlepsze
„Laboratoria, w których wytwarza się podejrzane specyfiki, mogą bez końca mutować stare substancje i na ich miejsce wynajdywać nowe.”
Znawcą tematu nie jestem, ale myślałem, że substancje się syntezuje. Tak to właśnie wygląda jak humanista w liceum spogląda w niebo, pyta jakby Boga: „na cóż mi ta chemia, matematyka, fizyka, biologia, geografia” i ciężko wzdycha. A potem robi takie błędy, nie wiedząc
Jakby sobie dali na luz z dopalaczami + zalegalizowali marihuane, opodatkowali, starali