Zawsze jak oglądam tego typu komplikacje z tamtych lat to ówczesna piłka wydaje mi się dużo bardziej romantyczna. Mniej w tym profesjonalizmu, ale więcej szaleństwa. Szczególnie w wydaniu Latynosów, zachowują się na boisku jakby byli na jakiejś radosnej imprezie, pełnej alkoholu i panienek. Wynik wynikiem, ale na pierwszym miejsc dobra zabawa. W ogóle mam wrażenie, że ludzie kiedyś mieli w sobie więcej namiętności...
1. Nie wiadomo ile tego typu wypadów poza pole karne mu nie wyszło
2. Nie wiadomo zbytnio jak spisywał się jako "prawdziwy bramkarz" a nie libero
3. Szkoda, że większość tych jego zagrań z kompilacji nie przynosiło zbytniej korzyści drużynie tzn. nie zaczynało jakichś groźnych akcji. Już lepiej jak bramkarz ma dobry przegląd pola i po złapaniu piłki natychmiast wznawia grę podaniem do
Piękne czasy, kiedy w piłce liczyło się szaleństwo. Fakt, że tacy gracze nigdy nic specjalnie wielkiego w futbolu nie osiągnęli, ale koloryt jaki nadawali tej grze był niepowtarzalny.
@fledgeling: To znaczy, ze grał jako nr 1 w tych mistrzostwach we Włoszech ;D
@jamtojest: Rasiak był królem strzelców (FC Southampton) w 1 lidze angielskiej (taka 2 liga - po Premiership, poziomem stoi wyżej od Ekstraklasy). Ilu naszych piłkarzy było królami strzelców w silnej lidze?
@fledgeling: Pierwszym bramkarzem swojej reprezentacji zapewne.
@brednyk: No nie osiągnęli. Rasiak też zagrał 37 razy w kadrze i co z tego? Higuita nie ma na koncie żadnego ważnego trofeum poza zdaje się jednym Copa Libertadores. Nie grał nigdy w żadnym wielkim klubie, nic też nie wygrał z własną reprezentacją. Owszem, to był dobry bramkarz, ale odstraszał poważne kluby swoim zachowaniem i nieprzewidywalnością.
Komentarze (50)
najlepsze
1. Nie wiadomo ile tego typu wypadów poza pole karne mu nie wyszło
2. Nie wiadomo zbytnio jak spisywał się jako "prawdziwy bramkarz" a nie libero
3. Szkoda, że większość tych jego zagrań z kompilacji nie przynosiło zbytniej korzyści drużynie tzn. nie zaczynało jakichś groźnych akcji. Już lepiej jak bramkarz ma dobry przegląd pola i po złapaniu piłki natychmiast wznawia grę podaniem do
@jamtojest: Rasiak był królem strzelców (FC Southampton) w 1 lidze angielskiej (taka 2 liga - po Premiership, poziomem stoi wyżej od Ekstraklasy). Ilu naszych piłkarzy było królami strzelców w silnej lidze?
@brednyk: No nie osiągnęli. Rasiak też zagrał 37 razy w kadrze i co z tego? Higuita nie ma na koncie żadnego ważnego trofeum poza zdaje się jednym Copa Libertadores. Nie grał nigdy w żadnym wielkim klubie, nic też nie wygrał z własną reprezentacją. Owszem, to był dobry bramkarz, ale odstraszał poważne kluby swoim zachowaniem i nieprzewidywalnością.