Posiadam trzy klasery, w których znajdują się 453 znaczki z Polski i 111 zagranicznych. Zbieram je od jakichś 6 lat (ciekawostka: nie przejęłam po nikim tej kolekcji, uzbierałam ją własnymi tylko siłami). Ułożone są wg roku wydania i wg serii. Zapraszam do oglądania :)

[kabanos]

Mówi sąsiadka do sąsiadki:

- A mój mąż to jest pederastą

Na to mąż z pokoju obok:

- Tyle razy ci mówiłem. Filatelistą, filatelistą.

[kinlej]

@kabanos:

- Mój stary jest pedofilem.

- Filomatem!

[Bartholomew]

@kinlej:

- Mój stary jest sk%@%ysynem.

- Hydraulikiem do k%@%y nędzy!

[traceur07]

Moje znaczki z Hitlerem :

http://img707.imageshack.us/img707/8840/dsc0449ai.jpg

[traceur07]

Jeszcze pare znaczków z mojej kolekcji.

http://imageshack.us/a/img823/6310/dsc0452bb.jpg

http://img547.imageshack.us/img547/2221/dsc0470v.jpg

http://imageshack.us/a/img209/2435/dsc0469qy.jpg

http://imageshack.us/a/img341/1293/dsc0465ho.jpg

http://imageshack.us/a/img713/9241/dsc0463hm.jpg

http://imageshack.us/a/img854/9476/dsc0459us.jpg

[traceur07]

@lubiesamsiebie: Polska może nie, ale Niemiecka to już prędzej ;)

[k.....c]

Kiedyś od kogoś słyszałem o pewnym małym chłopcu, który wyemigrował z Afryki (nie pamiętam państwa) do Polski z rodzicami. Mieszkali w jakiś plemieniu, gdzie aby uczyć się trzeba było chodzić dzięsiątki kilometrów do szkoły. Wiele dzieci stamtąd marzyło o tym aby się uczyć. Kiedy jakimś cudem udało mu się zamieszkać w Polsce i zacząć nowe życie oczywiście poszedł do szkoły i uczył się przede wszystkim języka Polskiego aby mógł się dogadać z

[bialy_karzel]

Kiedy miałem moje pierwsze naście lat "filatelistyka" była w modzie. Do dziś pamiętam jak wymieniałem się znaczkami z kolegami. Starsi wciskali młodszym różne: "główki" tudzież "demnarki". Twierdzili, że to wiele warte znaczki i wyłudzali od nas naiwnych znaczki. Przypuszczam, że oni też znali się na filatelistyce tyle co świnia na kwiatach dlatego napisałem filatelistyka w cudzysłowie. Dziś nadal zbieram znaczki. Klasery, chyba z 5, zostały w Polsce a tu w Anglii mam

[HorribileDictu]

@anonim1133: Proszę o miniaturkę do znaleziska. Taką, o :)

[dybligliniaczek]

@HorribileDictu: Kuna z rodziną ;) Niedawno odnalazłem swoje klasery... lekko licząc maja jakieś 20/25 lat. Niestety przeżyły co najmniej 5 przeprowadzek i leżały w dosyć wilgotnym miejscu, co sprawiło że trochę kolekcji się zagubiło, a większość znaczków przykleiła się do klasera. Ogólnie fajne hobby :) no i przeżyłem mały zawód, mój najukochańszy znaczek na z 54r na allegro w stanie idealnym osiąga zawrotną cenę 3zł :D a myślałem że będę bogaty.

[dybligliniaczek]

Hm, widzę, że też wewnątrz serii układasz według ceny.

@HorribileDictu: Haha :) nie zwróciłem uwagi ;) przyznam się, że wyleciało mi to z głowy. Nie dołożyłem do tych klaserów nic od 20 lat, zapomniałem już co i jak. Jednak fajne wspomnienia przywołują mi te znaczki i smutek jak widzę puste miejsca po znaczkach zagubionych w czasie przeprowadzek etc. I tak dobrze, że w okresie nastoletniego buntu nie spaliłem tego (tak jak

[kibiklops]

Moja najwartościowsza strona z klaserów z najstarszymi znaczkami kolekcji

http://img22.imageshack.us/img22/2418/image1kjt.jpg

[m.....q]

Pozytywnie - wykop :)

na przyszlosc robiac zdjecia otwartemu klaserowi upewnij sie ze odblask lampy nie wplywa na to co mozna zobaczyc na zdjeciach :)

[HorribileDictu]

@msq: Starałam się, ale do robienia zdjęć niestety nie mam talentu. Wybaczcie w takim razie za jakość ;)

[HorribileDictu]

@msq: Oczywiście, czekamy na opinię znawców w tej dziedzinie! :)

[l.....e]

2pytania... 1. czy są znaczki ze Slayerem

2. czy znaczki można podrobic?

[kabanos]

@lubiesamsiebie: Na poczcie jest taka usługa, że możesz zamówić znaczki z kim chcesz. Nawet z własną buźką.

[HorribileDictu]

@lubiesamsiebie: 1. Jak wyżej. 2. Można, ale nie żebym do tego namawiała. Psst, użytkowniczka @edytq ostatnio się tym zajmuje ;)

[d.....c]

tak na prawdę to można ze znaczków prześledzić inflację

[T.....t]

A ja mam inne pytanie, bo widzę, że masz sporo duplikatów, a nawet całe strony tych samych znaczków. Nie ciągnęło cię kiedyś do próby wyceny właśnie takich powtórek? Szczerze, mówcie co chcecie, ale nie rozumiem trochę po co trzymać więcej niż dwa / trzy (w razie gdyby pozostałe zaginęły) takie same znaczki.

[Krzysiek1203_88]

@Targanit: Napisała. Nie interesuje jej wartość znaczków. Zbiera dla siebie, dla przyjemności, bo lubi. Ja mam tyle powtórek, po kilka stron, ale nie chcę ich wyceniać, sprzedawać, wymieniać. Mają ta być, bo są dla mnie ważne, zebrałem je sam i koniec. @HorribileDictu odpowiedziałem za Ciebie.

[HorribileDictu]

@kabanos: Powiem tak, obecnie te znaczki nie mają żadnej wartości, ale może jeśli przekażę je swoim dzieciom to one coś na tym zyskają, prócz świetnej pasji oczywiście ;)

[ArmeniaRox]

Widzę, że większość znaczków masz z gotowych kolekcji kupowanych na poczcie :) Kiedyś też bawiłem się w filatelistę, trochę tych znaczków mam, ale teraz klasery kurzą się na półce. Lubię czasami je wyjąć i powspominać, fajna rzecz :) A co do manii układania, to nigdzie takiego porządku jak w klaserach nie miałem. Na biurku, w szafkach mógł być syf, ale w klaserach zawsze idealny porządek. A jak ktoś mi paluchami próbował znaczek

[HorribileDictu]

@ArmeniaRox: Mam dokładnie tak samo, święte znaczki, nie dotykać :D

[ArmeniaRox]

@HorribileDictu: I jak wyciągać, to tylko pęsetą, żeby nie pobrudzić ;p

[P.....o]

Wartosc calej kolekcji? Czemu zbierasz? Jak zaczelas zbierac? Skad pozyskujesz znaczki?

Sam kiedys zbieralem, bo ojciec sporo po swiecie jezdzil i mialem mnostwo najdziwniejszych znaczkow z jakis Bangladeszy i innych, ale wyroslem z tego jak zaczalem miec nascie lat ;)

@HorribileDictu

[damiinho]

@HorribileDictu: Nie no, jesteś pedantką.

[HorribileDictu]

@Perlo: Jak już pisałam, nie interesuje mnie wartość tych znaczków (choć jako ciekawostkę chętnie bym ją poznała). Zbieram dla zabicia czasu no i uwielbiam układać różne rzeczy według jakiegoś schematu (nie, nie jestem pedantką). Jak zaczęłam zbierać napisałam w znalezisku :P Znaczki odklejam po prostu z otrzymanych przesyłek albo ze starych pocztówek (nie lubię całostek pocztowych, wolę mieć osobno znaczki i kartki pocztowe). Niektóre otrzymałam od znajomych, @GrabkaMan coś o tym

[liberax]

Jesli chcialbys zajac sie zbieraniem troche powazniej tzn. zostac bardziej filatelista niz tylko zbieraczem to powinienes zbierac znaczki po pierwsze niesteplowane a po drugie niepokancerowane czyli niepodarte i ze wszystkimi zabkami. Inaczej znaczki sa nic nie warte(z filatelistycznego punktu widzenia oczywiscie).

[HorribileDictu]

@liberax: Chciałabym, chciała. Może kiedyś zajmę się tym bardziej profesjonalnie, dzięki.

[w.....t]

to powinienes zbierac znaczki po pierwsze niesteplowane

@liberax: Nieprawda:) każdy zbiera to, co lubi. Wartość estetyczna - owszem, wyższa jest znaczków czystych. Wartość kolekcjonerska - tutaj może być różnie. Warto zbierać znaczki i czyste i kasowane:) Oczywiście muszą być, jak już napisałeś, niekancerowane.

[Trewor]

A tutaj moje. Możecie "popaczeć sobie".

http://imgur.com/a/Yzqvs

[HorribileDictu]

@Trewor: Nono, pokonałeś mnie :) Te z motylami i sowami bardzo ładne.

[smokit]

witaj

znaczki to ciekawa pasja, sam kiedyś zbierałem, teraz już tylko mam.

ja bym wyrzucił z tej kolekcji duplikaty (oddał/wymienił/itp)

oraz pokancerowane znaczki postarał się zamienić na te same, ale bez zniszczeń.

znaczki bez pieczątek są droższe ( wystarczy sprawdzić ile kosztuje abonament na poczcie dla zbieraczy w wersji ze stemplami lub bez - jeśli jeszcze poczta to prowadzi) na ogół, ale jak ktoś pisał, nie zawsze ;)

zdarzają się znaczki z

[HorribileDictu]

@smokit: Dziękuję za ciekawe informacje! Chętnie bym się z kimś wymieniła znaczkami, ale niestety nie mam żadnego żywego kontaktu z innymi filatelistami.

[GrabkaMan]

@HorribileDictu No weeeeź. Główna?! :O

[GrabkaMan]

@HorribileDictu: Ok!

[GrabkaMan]

@HorribileDictu: Hej! Za niedługo będę na poczcie! I tak się zastanawiam, czy nie chcesz kolejnej porcji do układania? :D

[darosoldier]

Prośiłbym jeszcze o osobne znalezisko z pocztówkami. Z chęcią bym zobaczył.

[smokit]

@darosoldier:

jeśli cię nie przeraża strona, która zatrzymała się w 2005 roku, to kilka pocztówek z mojej kolekcji. http://www.widoki.namida.pl

przy okazji, hobby zwie się filokartystyka, podobno :)

[darosoldier]

@smokit: dzięki

[W.....n]

Też mam kilka klaserów, kilkanaście tysięcy znaczków, w tym i takie z roku ~1850, z państw które nie istnieją, z carskiej Rosji, Rodezji itd. Fajna sprawa, ale nie mam już na to czasu i myślę, żeby za grube pieniądze gdzieś to opchnąć, może ktoś chciałby coś kupić? Porobiłbym zdjęcia wszystkiego :)

[W.....n]

@HorribileDictu: porobię jutro fotki, bo Unia kazała i mam głupie żarówki przy których zdjęcia wychodzą do luftu :)

PS. Historia tego nicku jest długa i skomplikowana, a wszystko zaczęło się, gdy urodziłem się w Wielkopolsce... :D

Pozdrowienia

[Kozzi]

Jaki jest najbardziej wartościowy znaczek z twojej kolekcji i ile jest wart?

[HorribileDictu]

@lubiesamsiebie: Generalnie więcej wart jest znaczek czysty, bez pieczątek, z klejem. Aczkolwiek dla mnie jako kolekcjonera znaczki z obiegu są znacznie ciekawsze: fajnie jest zobaczyć z jakiej miejscowości został wysłany, dzięki temu kojarzę też z jakiego źródła go mam, czy ktoś wysłał mi pocztówkę z wakacji, czy może został naklejony na wykopaczkę... :)

[HorribileDictu]

@Kozzi: Domyślam się, że ten "pozłacany" z 1964 roku, także ze względu na to, że nie ma pieczątki. Ale jak już napisałam, nie znam się na tym za bardzo.

[d.....x]

A ja mam pytanie: jaki jest sens zbierać teraz znaczki, jeśli można je kupić w zestawach za cenę makulatury? Na allegro cały rocznik po 1980 kosztuje 10pln.

[zurawinowa]

@dixx: wspomnienia?;)

[w.....t]

@dixx: Spróbuj kupić za 10zł rocznik znaczków z roku np 1925:P

Znaczki to pasja. Znaczki to inwestycja. Dziś są warte 10zł, za które kupisz 3 bochenki chleba. Za 10 lat za 10zł kupisz kromkę chleba, a za te znaczki dalej kupisz 3 bochenki, lub więcej:) Znaczki, tak jak i wszystkie kolekcje, na wartości w dłuższej perspektywie nie stracą, mogą tylko zyskać.

[Bartholomew]

Też mam klasery - 3. Zacząłem zbierać jakieś 30 lat temu, w czasach popularności znaczków z bloku socjalistycznego, i właśnie stąd pochodzi większość mojej kolekcji. Ale mam też fajne znaczki afrykańskie i taki jeden maleńki czarny angielski, z głową jakiejś pani co ma na imię Penny... ;D CHCIAŁBYM!

[liberax]

@Bartholomew: http://deser.pl/deser/1,84842,9551037,TOP_7_najdrozszych_znaczkow_pocztowych_swiata__Drozsze,,ga.html

[hughmm]

Od razu przypomniały mi się dawne czasy. Jezeli chodzi o znaczki to mam ich mało(w tym dworki i znaki zodiaku jak autorka wykopu), zaledwie kilka stron ale miło do nich powrócić. Mam jeszcze kilkaset starych kart telefonicznych. Dorzucam coś od siebie do wykopu: http://imgur.com/a/WY5E2

[dr_gorasul]

Tez mam po dziadku 6 klaserów, choć sam nigdy nie zbierałem. Cale serie od lat 60tych do 90tych. Wszystko prawie niestemplowane w stanie kolekcjonerskim pookładane według filatelistycznego porządku.

Najbardziej podobają mnie się w tej kolekcji znaczki z serii podbój kosmosu, a jest tego trochę. Tak naprawdę to nie jest nudne hobby, znaczki sa nośnikami wielu ciekawych informacji o kraju z którego pochodzą, historii i kulturze. Obcując z nimi dłużej, można odnieść wrażenie

[dr_gorasul]

@jasamek: Powiem tak, na dzien dzisiejszy raczej nie warto. Znaczki peerelowskie chodzą od 0,50gr do 2 zl za sztukę, podczas gdy cale bloczki mogą dochodzić do kilkunastu złotych. W roczniku zawsze było do kilku bloczków, zaś reszta to pojedyncze znaczki. Zrób tak... Otwórz na danym roczniku http://www.filatelistyka.org/index_catalog.jsp zsumuj znaczki według ich cen. Dodaj potem 20-30 zl jako bonus za skompletowanie rocznika i masz oszacowana cenę. Znaczki na sztuki to raczej kiepski

[w.....t]

Dodaj potem 20-30 zl jako bonus za skompletowanie rocznika

@dr_gorasul: @jasamek: I podziel przez dwa, jeśli chcesz sprzedać:)

[qspy]

http://www.ebay.com/itm/315-VF-USED-PAIR-WITH-PFC-COPY-CV-12-500-00-WL212-/190667980352?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item2c64b27e40

Mam ten znaczek, tylko certyfikatu brak a on ma 4 :P

[qspy]

Mam pelno znaczkow z liberii, gabonu, francji, jamajki, kanady, stanow itd itp... z przed dwoch pokolen. Nigdy nie mialem czasu tego wycenic, jak to zrobic? Jakie zasady panuja mniej wiecej co do wyceny znaczkow?

[w.....t]

@qspy:

@HorribileDictu: Masz dużo katalogów znaczków, standardem polskich jest fischer, z zagranicznych masz np scott, jednak traktuj to raczej jako cenę maksymalną, w rzeczywistości trudną do osiągnięcia. Na cenę wpływ ma głównie stan znaczka. Może być czysty, może być podbity (kasowany), co ciekawe, czasem kasowany jest więcej wart niż czysty. No oczywiście na cenę wpływa to, jaki znaczek wyceniamy:) (nakład/rocznik/itd).

[w.....t]

@zurawinowa: Prawdopodobnie ich dostępna ilość. Jeśli masz dajmy na to znaczek z głową z jakiejś tam starej serii. Masz istniejących znaczków czystych 1000, a znaczków kasowanych 10, to znaczki kasowane będą droższe - nie da się ich już skasować (oryginalnymi pieczęciami). Ludzie często zbierają wszystkie/różne wersje znaczków. Wiadomo, jak masz nowe znaczki - nie ważne czy jeszcze produkowane czy nie, ale takie, które możesz wykorzystać do wysłania paczki/listu, to znaczek czysty