Co się stało się panu "profesorowi hemi"
Niepokoję się o Białystok. Byłem tam kiedyś i nie zauważyłem nic podejrzanego. Jednak to przeciętne z pozoru miasto rodzić zaczyna niezwykłych happenerów - w ciągu kilku miesięcy dostaliśmy stamtąd najpierw Kononowicza potem profesora Jana Turulskiego.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
a tutaj obiektywniejszy tekst:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4064569.html
"gimnosofista, majsterkowicz, szaleniec boży, kosmita (jak wszyscy Ziemianie)
z natury - ciekawy * z wychowania - Polak * z wyglądu - brzuchomówca"
nie wiem, smiac sie czy plakac...