Możecie się śmiać z tego, ale u mnie na osiedlu zastosowano podobne zabezpieczenie. Mianowicie średnio raz na tydzień w godzinach nocnych złomiarze rozkradali kable telekomunikacyjne ze studzienek. Działo się to średnio o 3 - 4 w nocy, gdy większość spała, a ja siedziałem na kompie i zrywało neta. Nie było telefonu oraz internetu na połowie małego osiedla, a usunięcie szkody trwało z 2 doby. Panowie z telekomunikacji po paru takich akcjach zespawali
@FlaszGordon: Jeśli to faktycznie Rzeszów to na drogi nie ma co narzekać, mają jedne z najlepszych w Polsce (większość po gruntownych remontach z funduszy UE). A zamki to może być np. zabezpieczenie przed idiotami którzy kradną studzienki kanalizacyjne (chociaż tu bym się zastanawiał czy to faktycznie wystarczy)
Komentarze (105)
najlepsze