O przepuszczaniu damy w drzwiach

"Otwierając drzwi mężczyzna ułatwia kobiecie przejście. Nie chodzi o to, by to ona jako pierwsza przeszła przez próg..."

[K_R_S]

Czasem mnie bawi, jak facet w windzie chce być mega uprzejmy. 3 osoby w windzie w tym kobieta, a on zamiast wyjść i jej drzwi przytrzymać, to otwiera od wewnątrz, trzyma te ciężkie drzwi gimnastykując się z dużym momentem siły, a co najlepsze zwęża swoją postacią przejście, przez co czyni wyjście kobiecie jeszcze mniej komfortowym.

[paveua]

@K_R_S:

bo może przy odrobinie szczęścia uda się o którąś poocierać...

[Altar]

@paveua: Ale o te najgrubsze...

[t.....i]

śmieszą mnie sytyacje, gdy kobiety są dyskryminowane i muszą walczyć o równe prawa a jak ich nie przepuścisz w dzwiach to strzelają focham jaki jesteś źle wychowany

[Dawidi]

@tintoski: Ja myślę, że kobiety nie walczą tak bardzo o równouprawnienie jeśli chodzi o ogół. Większość moich koleżanek z klasy, znajomych itd. same wiedziały że w czymś są tam gorsze, w czymś lepsze, że facet powinien to i to a one się podporządkują - co często jest dla nich wygodne bo zdejmuje z nich pewne obowiązki czy ryzyko. A tych zaciekle walczących jest o wiele mniej. Podobnie jak z gejami. Wielu

[idiot]

muszą walczyć o równe prawa

@tintoski: Równe prawa to nie to samo co uprzejmość. To w ogóle jakiś dziwny problem kobiet 'wyzwolonych'. Niby walczą o 'równouprawnienie' a zajmują się takimi pierdołami, że aż wstyd byłoby mi o tym mówić jakbym był kobietą.

[Pyrakus]

W przepuszczaniu kobiet nie chodzi o uprzejmość ale o to by sobie bezkarnie na tyłek popatrzeć.

[t.....i]

@Pyrakus: to na schodach, jak się idzie do góry

[K_R_S]

@tintoski: po drabinie (zawsze wolałem spódnice od spodni)

[b.....m]

zawszę puszczam kobiety przodem :) od najmłodszych lat :) i nie ważne czy to menelka, stara babcia, komunistka, milionerka zadufana w sobie, mała dziewczynka czy osoba której nie lubię :) zawsze mnie tak uczono i do tego się stosuje bo jakby nie było zawsze z tego są same plusy tylko :)

teraz to praktycznie nikt się tego nie stosuje i aż w oczy kole jak się wpychają i dość często dziewczyna obrywa

[m.....t]

@boberlium: Our hero!

[v.....x]

@boberlium: propsy za wstrzymywanie się z dymem i pluciem. Przeraża mnie jak wielu ludzi kompletnie ignoruje takie rzeczy. Często właśnie na uczelni jak się stoi z chłopakami na fajce, to połowa charcha na chodnik, aż mi się rzygać chce. W końcu zacząłem się od nich izolować.

Mnie rodzice tak samo wychowali jak ciebie i chwała im za to.

[qkamil]

Bzdura! Kobietę puszcza się przodem bo nigdy nie wiadomo co złego może czaić się za drzwiami ;)

[c.....q]

@qkamil: tak alianci sprawdzali, czy nie ma niemców w budynku

[Altar]

@qkamil: O nie, więcej kobiet?

[sciana]

Podchodzą do drzwi kobieta, mężczyzna i Grodzka. Kto powinien przejść pierwszy?

[mafiafb]

@sciana: Biedroń. Przecież nie chciałbyś mieć go za plecami....

[b.....a]

@sciana: nie wiem, ale w tej sytuacji każdy powinien zachować ostrożność i zastosować regułę ograniczonego zaufania.

[m.....t]

Dżentelmen mówi "dwoje drzwi" zamiast "dwie pary drzwi".

Dżentelmen nie pisze w tekście polskim "gentleman".

:P

[nawri]

@mwitbrot: Daj mu spokój! to tylko odźwierny

[whiteglove]

@mwitbrot: to przejrzyj bloga, jeden z wpisów jest poświęcony temu problemowi. Zarówno forma "gentleman" jak i "dżentelmen" jest poprawna, tylko trzeba pamiętać, że "gentleman" jest już spolszczony i używając liczby mnogiej pisze się "gentlemani", a nie "gentlemeni".

[a.....e]

true

[vaultboy]

@Nielubiedrzew: Z tym największy jest ambaras,

Żeby dwoje chciało naraz

[T.....e]

Kiedyś z taką werwą rzuciłem się do otwierania drzwi od starej windy uroczej sąsiadce, że druga sąsiadka czekająca na windę po drugiej ich stronie oberwała stalowym kantem prosto w twarz aż sobie usiadła. Od tamtej pory działam mniej impulsywnie.