@ibanezbass: Też myślę że to przesada - ten plan metra jest godny Londynu który ma 8 mln ludzi i 1,5tys km2 ; gdzie Warszawa ma 1,7mln ludzi i 0,5tys km2.
Ponieważ Londyńska "Tuba" ma 400km długości i 4,7x więcej ludności zatem metro w Warszawie "powinno" mieć maks 85km (wobec aktualnych 21km) - czyli właśnie jak słusznie zauważyłeś 3-4 linie.
Należy jednak zwrócić uwagę że w warszawie na każdy km przypada 22tys
@Sotrax: Dokładnie. W latach 50 już kopano na Pradze. Niestety zalało. Wtedy postanowiono ominąć to felerne miejsce, ale historia się powtórzyła. Dopiero wtedy zaprzestano budowy metra. Mój dziadek tam pracował i opowiadał.
Autorowi marzy się metro z długością i liczbą stacji jak w Moskwie, która ma 7 razy więcej mieszkańców (co najmniej), 5 razy większą powierzchnię i o 37% większą gęstość zaludnienia. Gdyby porównywać tylko "Moskwę właściwą" (do trzeciego kolca) z Warszawą, to gęstość zaludnienia byłaby jeszcze większa.
@Tym: Właśnie czytam Metro 2033 (polecam!) i co jakiś czas zastanawiam się, na ilu stronach zawarłaby się ta powieść, gdyby akcja działa się w Warszawie ;)
@Tym: Ale warto chociażby spojrzeć na Wiedeń, miasto mniejsze o takiej samej liczbie ludności co Warszawa, gdzie metro jest naprawdę imponujące (połączone z siecią szybkiej kolei):
Jak tak patrzę na ten plan, to się zastanawiam - Sadyba na poziomie Dolnej? Z Świątyni Opatrzności przez Stegny na Kabaty? Metro na Olesin, Mokry Ług, Sękocin, Konstancin Jeziorną, Anin, Błota, Pyry, Grabów? Ja się grzecznie pytam - ale po co? Do obsługi takich osiedli spokojnie wystarczałby kilkunastokrotnie tańszy i wcale nie tak bardzo wolniejszy tramwaj, a na niektóre nawet częsty autobus to dużo.
@adek_sggw: OK, ja nie twierdzę, że metro jest tak zupełnie bez sensu, jego rola miastotwórcza jest ogromna, ale - miasto obecnie rozwija się w dwóch głównych kierunkach - północny wschód i zachód - nie tylko z powodu planowanej drugiej linii metra, ale też po prostu są tam potężne połacie ziemi, które można wykorzystać. I o ile na Olesin, rzeczywiście powinno coś kiedyś być wybudowane ( chociaż wydaje mi się, że wystarczyłby
@Piter232: Masz rację, ale zakładając dzisiejszą sytuację. Ciekawi mnie czy są jakieś badania, które przewidują jak będzie wyglądać rozmieszczenie ludności w aglomeracji warszawskiej powiedzmy za 20 lat.
@Altar: No tak, szczęśliwie w ciągu tego półtora wieku mieliśmy idealne warunki do rozwoju, całe szczęście, że ominęły nas wichry wojen światowych, nasz kraj był wolny, niepodległy, mogliśmy gonić Anglików niwelując nasze zapóźnienie. No chyba, że coś przeoczyłem... Muszę sobie w takim razie odświeżyć wiedzę z zakresu historii XIX i XX wieku, bo jak widać mam w niej gigantyczne braki. Dziękuję za trafną uwagę.
Tyle linii będzie Warszawie potrzebne jak liczba mieszkańców wzrośnie do 5 mln.
Na dzień dzisiejszy taka mapka to dzieło szalonego umysłu. Na tym Planie stacje metra są upchnięte gęściej niż w Londynie czy Nowym Jorku. Autor chyba patrzył tylko na plany metra innych miast nie patrząc na skalę i nie odnosząc do obszaru miasta. Nie mówiąc już o tym, że dublowane czy tryplowane stacje na obrzeżach to czyste szaleństwo i wyrzucanie pieniędzy
Komentarze (147)
najlepsze
Ponieważ Londyńska "Tuba" ma 400km długości i 4,7x więcej ludności zatem metro w Warszawie "powinno" mieć maks 85km (wobec aktualnych 21km) - czyli właśnie jak słusznie zauważyłeś 3-4 linie.
Należy jednak zwrócić uwagę że w warszawie na każdy km przypada 22tys
http://wanderingsouldier.com/wp-content/uploads/2012/08/Moscow_Metro.gif
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/78/U-Bahn_Wien.png
Inna sprawa - na Lotnisko i tak już
- Londyn - otwarto pierwszą linię metra
- Polska - wybuchło Powstanie Styczniowe
Taka drobna różnica
To jest nic...
http://mappery.com/maps/Tokyo-Subway-Metro-Transportation-Map.gif
http://www.youtube.com/watch?v=b0A9-oUoMug
Na dzień dzisiejszy taka mapka to dzieło szalonego umysłu. Na tym Planie stacje metra są upchnięte gęściej niż w Londynie czy Nowym Jorku. Autor chyba patrzył tylko na plany metra innych miast nie patrząc na skalę i nie odnosząc do obszaru miasta. Nie mówiąc już o tym, że dublowane czy tryplowane stacje na obrzeżach to czyste szaleństwo i wyrzucanie pieniędzy