mam nadzieję że opisaną kawiarkę kupiłeś na aukcji której link podałeś. Jeżeli nie, możesz mieć kłopoty. Moja rada - usuń link i wstaw tylko samo zdjęcie lub link do niego.
@misiafaraona: W tej kafetierce jest taka przykrywka na zawiasie nad górną częścią. Kawe oczywiście robiłem gdy kafetierka była w pełni złożona/skręcona.
Oj - nie uważało się na lekcjach fizyki. KAŻDE takie urządzenie działa dokładnie tak samo i zakupienie "porządnego sprzętu" nie rozwiązuje problemu z użytkownikiem, który nie pomyślał o co w tym chodzi. W dolnej części gotująca się woda tworzy ciśnienie, które przepycha ją przez kawę w lejku na środku i wlewa do zbiornika u góry. Tam nie nastąpiła żadna eksplozja - otwarłeś pokrywkę w momencie gdy kawa się właśnie przelewała i w
@cacktooz: Nigdzie w Twoim opisie nie ma słowa o tym, że czajnik rozpadł się na łączeniu. Po uchyleniu pokrywki w złym momencie rzeczywiście można przemalować sobie sufit - to głównie zależy od konstrukcji wylotu dyszy, która znajduje się pod pokrywką.
A wracając do Twojego wypadku. Każda maszyna robiąca espresso i pochodne pracuje na dość sporym ciśnieniu. Zgodnie z wytycznymi, mój ekspres wytwarza 15 bar (jakieś 100 kg na 6.5 cm^2). To
@davido000: Przepraszam, ale wytłumacz mi jak otwarcie pokrywki, ktora z zalozenia ma tylko nie dopuszczać do nadmiernej emisji gorącej pary na zewnątrz tudzież zapobiegać drobnym rozpryskom kawy mogło mieć wplyw na nagłe, dynamiczne rozłączenie górnej części z dolną (wysokociśnieniową).
Komentarze (18)
najlepsze
No to jak już się zastanowisz to daj nam znać.
A wracając do Twojego wypadku. Każda maszyna robiąca espresso i pochodne pracuje na dość sporym ciśnieniu. Zgodnie z wytycznymi, mój ekspres wytwarza 15 bar (jakieś 100 kg na 6.5 cm^2). To
Tak, tak! Koniecznie napisz do fabryki w Chinach że ich kawiarki wybuchają. Na pewno wezmą to sobie do serca :)