Z kawą i czekoladą przegiąłeś, bo nie zaburzają świadomości.
Staram się unikać wszelkich substancji tego typu, niezależnie czy legalnych czy nie, ale nie mam nic przeciwko temu, żeby ludzie, którzy chcą sobie zryć banię (no chyba, że na prawdę potrafią się ograniczać) brali narkotyki. Ich życie. Ich sprawa. Mi nic do tego, przynajmniej tak długo, aż nie napadną mnie na ulicy, będąc pod wpływem. Oczywiście zakładając, że stałoby się to w kraju
Chcącemu nie dzieje się krzywda.. Zabraniać i tworzyć sztuczne przepisy to sobie możecie! Głupca nikt nie powstrzyma przed szkodzeniem sobie, natomiast odbieranie wolności w jednym aspekcie życia, prędzej czy później prowadzi do odebrania go w innym. Tendencja problem=>zakaz , ma bardzo płytkie podłoże. I tak powstaje faszystowska dupokracja. Wczoraj narkotyki, dziś dopalacze, jutro herbata, pojutrze zakaz spacerowania po północy. Gdzieś już nawet czytałem, że UE pracuje nad zakazem propagowania medycyny naturalnej :-)
Moim zdaniem rzetelnie napisane. Ja osobiście sądzę, że dopalacze powinny być TYMCZASOWO zdelegalizowane, gdyż NIE ZNAMY efektów ich działania. Nie przeprowadzano żadnych badań, nie wiadomo z czym mamy do czynienia. Nie można liczyć na inteligencję użytkowników, gdyż producentom nie przeszkadza wprowadzanie ich w błąd, poza tym sami gó**o wiedzą.
Nie mam nic przeciwko używkom. Sądzę, że narkotyki powinny być legalne. Ale jak to pewien mądry (acz nikczemny i chciwy) człowiek powiedział, "Nie
Marihuana jest nielegalna przez paru oszołomów po kilku drinkach w USA.
Jak możesz decydować za siebie, skoro nawet nie znasz efektów i wpływów na twój organizm? Dopalacze mogą spowodować prawdziwe katastrofy. Nie wiemy jaki mają wpływ na np następne pokolenie. Czy nie wywołują mutacji genetycznych. Nic o nich nie wiemy. W tym problem.
Co gorsza, producenci reklamują to jako bezpieczną alternatywę od narkotyków. Dalej nie rozumiesz? Mam to w d**ie. Nie chce
Dlaczego nikt się nie uczepi alkoholu i papierosów - legalnych narkotyków? W sumie to dopalacze też są legalne... Ale ludzie po to mają wolną wolę żeby robić rzeczy na własne ryzyko. Jeśli ktoś chce kupić dopalacz to niech idzie i kupi. Jego życie, jego zdrowie. Jestem zwolennikiem zalegalizowania używek nieprowadzących do śmierci. Choć sam nie palę ani papierosów, ani trawy, to uważam, ze lepiej przestać ścigać ludzi za handel po kryjomu, bo
Suchy - wbrew pseudonimowi mądrze gadasz :). A na samej stronie, pomimo iż reklamują ją hasłem "poznaj fakty", to żadnych faktów nie ma, a jedynie bełkot i słowne manipulacje w stylu "istnieją przesłanki, które świadczą o tym, iż *** może szkodzić/uzależniać"_(ale nie musi), a tak naprawdę co chwila przyznają, że jeszcze nie ma dostatecznych badań na ten temat i tak właściwie to ch*ja wiadomo...
Nie znalazłem na stronie żadnych argumentów, dla których ktoś miałby prawo zabronić mi zażywania czegokolwiek. Idioci w krawatach oraz zwolennicy ich systemu muszą być bardzo naiwni jeżeli myślą, że obchodzi mnie ich podpis pod ustawą i "troska" o moje bezpieczeństwo. Będę zażywał to na co mam ochotę niezależnie od miejsca, czasu i okoliczności, jeśli tylko nie szkodzę tym drugiej osobie. Moja wolność jest ponad ich zj!%anym prawem.
Komentarze (25)
najlepsze
choć radziłbym my zapoznać się najpierw z faktami historycznymi na temat prohibicji w USA
ps.
widać nigdy nie piłeś mocnej herbaty i mocnej kawy zanim sie wypowiesz sprawdź na sobie
Staram się unikać wszelkich substancji tego typu, niezależnie czy legalnych czy nie, ale nie mam nic przeciwko temu, żeby ludzie, którzy chcą sobie zryć banię (no chyba, że na prawdę potrafią się ograniczać) brali narkotyki. Ich życie. Ich sprawa. Mi nic do tego, przynajmniej tak długo, aż nie napadną mnie na ulicy, będąc pod wpływem. Oczywiście zakładając, że stałoby się to w kraju
chcącemu nie dzieje się krzywda.
Nie mam nic przeciwko używkom. Sądzę, że narkotyki powinny być legalne. Ale jak to pewien mądry (acz nikczemny i chciwy) człowiek powiedział, "Nie
przeciez znamy efekty alkoholu, tytoniu, kawy,
i co...dalej legalne !!!
Jak możesz decydować za siebie, skoro nawet nie znasz efektów i wpływów na twój organizm? Dopalacze mogą spowodować prawdziwe katastrofy. Nie wiemy jaki mają wpływ na np następne pokolenie. Czy nie wywołują mutacji genetycznych. Nic o nich nie wiemy. W tym problem.
Co gorsza, producenci reklamują to jako bezpieczną alternatywę od narkotyków. Dalej nie rozumiesz? Mam to w d**ie. Nie chce
Dopalacze powinny być zakazane, bo po nich czujesz się inaczej, no to to chyba każdy wie?
No i śliczna i kolorowa stronka we flaszu
EDIT: a, Flash. Co za d$$!#izm :/
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=I3xKz0lk1xQ