"Po raz kolejny mamy akcję czy ruch bazujący na budowaniu w nas poczucia winy. Jest sugestia, że ktoś prześladuje w Polsce mniejszości seksualne. "
Ja też nie widzę tych masowych prześladowań. Ba! Nawet jak geje półnago manifestują na ulicy to im sie krzywda nie dzieje a tylko ludzie sie na ich widok pukają w czoło...
@ptoki1: Nie naciągana. Idź sobie przez centrum miasta. Przypominam, że agresja bywa nie tylko fizyczna, ale i słowna. Zakład o sto baniek, że idąc z kolesiem za rękę spotka Cię sto razy więcej agresywnych incydentów niż idąc samemu w aseksualnym płaszczu.
@ptoki1: Ja raczej też nie odczuwam potrzeby manifestowania na ulicy tego z kim sypiam. I drażni mnie to. Ale nieważne. Bo nie o to tu chodzi. Ten tekst dotyczy akurat kampanii, w której chodzi o to, żeby rodzice nie wchodzili w konflikt i nie odrzucali swoich dzieci z tego powodu. I może też o to, żeby dzieci mogły ufać rodzicom. I jeśli to panu profesorowi przeszkadza, to znaczy, że chyba coś
@dziadekwie: Zasadniczo tak. Prawda jaka by nie była jest jedna, zatem wmawianie ludziom, że wszyscy mają rację, nawet ci o skrajne różnych poglądach jest oznaką głupoty totalnej.
Kwiat jest zielony (fakt). Zielony to brzydki kolor (opinia). Kwiat jest brzydki (opinia).
2+3=5. Pięć jest brzydkie. To smutne, że 2+3=5.
Kogoś obchodzą twoje opinie na ten temat? Nikogo. A jak się okazuje, że działanie jest nieco bardziej skomplikowane, nagle znajdzie się masa ważnych opinii na ten temat. Wnioskiem może być np. 2=5-3. Opinia na ten temat jest czysto subiektywna. Fakt i wniosek
Jak długo jeszcze świat będzie się kręcił a na nim będą żyli ludzie, tak długo będzie głośno o homoseksualistach.
Gdzie są katolicy w tym kraju? Zamiast się za nich modlić walczycie z nimi, czego oczekujecie? Aż tak trudno zdobyć się na mizerny nawet akt miłości bliźniego? Gdzie wasza pokora, gdzie wasza wiara, gdzie wasza miłość?
Gdyby nie wpolityce.pl nawet nie wiedziałbym, że taka kampania ma miejsce.
Po raz kolejny mamy akcję czy ruch bazujący na budowaniu w nas poczucia winy. Jest sugestia, że ktoś prześladuje w Polsce mniejszości seksualne.
Osobiście nie widzę w tych plakatach budowania poczucia winy lub sugerowania czegokolwiek. Zwykłe oznajmienie, które byłoby o wiele bardziej autentyczne, gdyby zamiast aktorów i modeli (jak zrozumiałem z wywiadu) pojawili się prawdziwi rodzice i ich homoseksualne dzieci.
Zwykłe oznajmienie, które byłoby o wiele bardziej autentyczne, gdyby zamiast aktorów i modeli (jak zrozumiałem z wywiadu) pojawili się prawdziwi rodzice i ich homoseksualne dzieci.
To są prawdziwi rodzice i ich homoseksualne dzieci :-)
M.in. z rodzice ze stowarzyszenia "Akceptacja".
Widzisz, pan profesor wypowiada się na temat kampanii, o której nie ma żadnej wiedzy.
Jeśli u kogoś takie coś budzi poczucie winy, to niech zgadnę, jest winny? :) Dziwne, że o człowieka neutralnego nic takiego się nie pojawia. Zdziwienie, obojętność, "WTF"... Ale uderz w stół - nożyce się odezwą.
Komentarze (53)
najlepsze
"Po raz kolejny mamy akcję czy ruch bazujący na budowaniu w nas poczucia winy. Jest sugestia, że ktoś prześladuje w Polsce mniejszości seksualne. "
Ja też nie widzę tych masowych prześladowań. Ba! Nawet jak geje półnago manifestują na ulicy to im sie krzywda nie dzieje a tylko ludzie sie na ich widok pukają w czoło...
Nie bede sie czuł winny. Ani z tego ani z innego
@sin89: Wyluzuj pośladki i daj się ponieść emocjom, prof. Aleksander Nalaskowski cię poprowadzi:
"To jest tak dalece posunięte uzewnętrznianie intymnych spraw i relacji, że zupełnie nie mieści się to w poetyce i wyobraźni mojego pokolenia."
"Ta akcja to jakbym się dowiedział o najbardziej paradoksalnym wydarzeniu, którego w życiu bym się nie spodziewał."
Pan Aleksander wypowiada się tak jakby wczoraj przyleciał z Marsa na Ziemię i
Doprawdy.
2+3=5. Pięć jest brzydkie. To smutne, że 2+3=5.
Kogoś obchodzą twoje opinie na ten temat? Nikogo. A jak się okazuje, że działanie jest nieco bardziej skomplikowane, nagle znajdzie się masa ważnych opinii na ten temat. Wnioskiem może być np. 2=5-3. Opinia na ten temat jest czysto subiektywna. Fakt i wniosek
Jak długo jeszcze świat będzie się kręcił a na nim będą żyli ludzie, tak długo będzie głośno o homoseksualistach.
Gdzie są katolicy w tym kraju? Zamiast się za nich modlić walczycie z nimi, czego oczekujecie? Aż tak trudno zdobyć się na mizerny nawet akt miłości bliźniego? Gdzie wasza pokora, gdzie wasza wiara, gdzie wasza miłość?
TRZEBA WYKOPAĆ WIĘCEJ MATERIAŁÓW O GEJACH NA GŁÓWNĄ WYKOPU
Osobiście nie widzę w tych plakatach budowania poczucia winy lub sugerowania czegokolwiek. Zwykłe oznajmienie, które byłoby o wiele bardziej autentyczne, gdyby zamiast aktorów i modeli (jak zrozumiałem z wywiadu) pojawili się prawdziwi rodzice i ich homoseksualne dzieci.
To są prawdziwi rodzice i ich homoseksualne dzieci :-)
M.in. z rodzice ze stowarzyszenia "Akceptacja".
Widzisz, pan profesor wypowiada się na temat kampanii, o której nie ma żadnej wiedzy.
http://behance.vo.llnwd.net/profiles8/1788665/projects/5983915/d5e2ccaf982a08cd255de945b95b0730.jpg
Komentarz usunięty przez moderatora