ja wiem co na to podatnicy, że wolą aby w więzieniach więźniowie się resocjalizowali, a nie staczali tak jak a w naszych przepełnionych, u nas jak ktoś wychodzi to wiadomo że jest bardziej poj!!any niż przed odbyciem kary, tam pewnie jest inaczej
A tak serio to jakieś kompleksy macie? Uważacie, że wśród nowoczesnych mebli i w otoczeniu ładnych przedmiotów człowiek skazany na karę pozbawienia wolności cierpi mniej? Że nie można mu tam urządzić piekła? Ja nawet śmiem twierdzić, że taka kara może być bardziej dotkliwa. Osadzenie w pojedynczej celi to największa kara. Bez kontaktów społecznych człowiek cierpi strasznie. I jeszcze coś. Można tak skonstruować system penitencjarny, że
Tam przebywają pewnie polityczni, biznesowi i gospodarczy + łotry z bogatych rodzin, którzy zeszli na złą drogę - ALE w imię prawa muszą zostać zamknięci.
Takie więzienie kastowe.
Oczywiście nie wezmiecie tego pod uwage bo w kolorowych gazetach tego nie napisano ale coz. Mi to wisi co wezmiecie pod uwage.
Przede wszystkim, ten budynek mieści dwie instytucje:
-więzienie okręgowe o "rozluznionym rygorze" ("Gelockerter Strafvollzug") w którym wykonuje się wyłącznie kary do 18 miesięcy pozbawienia wolności,
-ORAZ sąd, więc najprawdopodobniej większość z początkowych zdjęć (sale konferencyjne, korytarze, poczekalnie) dotyczą publicznej, otwartej, sądowej części budynku.
Po drugie, przestańcie w końcu wszystkich mierzyć swoją miarą. To że przeciętny Polak mieszka w lepiance z gówna albo dwustuletniej kamienicy śmierdzącej szczynami, nie znaczy że taki jest standard
Pomijam fakt że nikt nie odnosi sie do tego że w tym więzieniu siedzi się max półtoraroczne wyroki więc takie od tygodnia do 18 miesięcy pozbawienia wolności - zbrodnie takie jak np niezłożenie kilku deklaracji vatowskich w terminie czy też znieważenie policjanta. albo uporczywe przehcodzenie na czerwonym świetle. Od prawdziwych wyroków są prawdziwe więzienia,w Austrii nie odbiegają raczej od standardów zachodniego więziennictwa.
Komentarze (105)
najlepsze
Mazovia, za 15 minut cie dorwe!!
Ich więzienia wyglądają TAK.
Nasze wyglądają jak ostatnie, zapomniane miejsca.
Gdzie jest więcej kradzieży, pobić, włamań, aktów wandalizmu?
To chyba powinno zamknąć usta każdemu kto psioczy na te 'warunki'
A tak serio to jakieś kompleksy macie? Uważacie, że wśród nowoczesnych mebli i w otoczeniu ładnych przedmiotów człowiek skazany na karę pozbawienia wolności cierpi mniej? Że nie można mu tam urządzić piekła? Ja nawet śmiem twierdzić, że taka kara może być bardziej dotkliwa. Osadzenie w pojedynczej celi to największa kara. Bez kontaktów społecznych człowiek cierpi strasznie. I jeszcze coś. Można tak skonstruować system penitencjarny, że
Tam przebywają pewnie polityczni, biznesowi i gospodarczy + łotry z bogatych rodzin, którzy zeszli na złą drogę - ALE w imię prawa muszą zostać zamknięci.
Takie więzienie kastowe.
Oczywiście nie wezmiecie tego pod uwage bo w kolorowych gazetach tego nie napisano ale coz. Mi to wisi co wezmiecie pod uwage.
Pozdrawiam wiedzących.
-więzienie okręgowe o "rozluznionym rygorze" ("Gelockerter Strafvollzug") w którym wykonuje się wyłącznie kary do 18 miesięcy pozbawienia wolności,
-ORAZ sąd, więc najprawdopodobniej większość z początkowych zdjęć (sale konferencyjne, korytarze, poczekalnie) dotyczą publicznej, otwartej, sądowej części budynku.
Po drugie, przestańcie w końcu wszystkich mierzyć swoją miarą. To że przeciętny Polak mieszka w lepiance z gówna albo dwustuletniej kamienicy śmierdzącej szczynami, nie znaczy że taki jest standard
Wyższa klasa u nas, to na zachodzie (niemcy, austria - wiec z własnego doświadczenia) prawie że średnia, u zwykłego pracownika.
Osoby, które wyjechały z polski na zachód na początku lat 90 zrobili prawdopodobnie najlepszy interes w swoim życiu.