Jak sprawdzić co, kto wrzuca do kubła, czyli skok na kasę z monopolem w tle
Za kilka tygodni w Polsce będzie totalny burdel z wywozem odpadków. Miało być dobrze, a wyjdzie zwykły skok na kasę - pisze nasz Czytelnik, który sam pracuje w przemyśle śmieciowym.
kamilztorunia z- #
- #
- 64
Komentarze (64)
najlepsze
A co to znaczy segregować? Do tej pory u nas był normalany śmietnik, za który płaciliśmy, do tego był gratis dodawany pojemnik na bioodpady i gratis odbierane było odpady suche (w workach, raz
Dla mnie to jest w tym wszystkim szczytem bezczelności. I głupoty. Bo ni cholery nie wierzę, że taki system będzie tańszy, niż wybranie przez spółdzielnię spośród prywatnie działających firm.
Pragnę zwrócić uwagę, że nowym systemem objęte jest tylko odbieranie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości. Po pierwsze zatem są to właściciele nieruchomości, a po drugie - odpady komunalne. W katalogu odpadów odpady komunalne mają numer 20. i ostatni (i dalej
Jeszcze trochę, a będą kontrolować przydomowe grille, oczywiście strażak z kominiarzem.
Teraz z kolei będzie trzeba udowadniać, że się segreguje, płacić więcej i nie mieć z tego żadnego zwrotu/zysku.
Skok na kasę jak nic. Państwo złodziei.
Jeśli przykładowo wywiezienie dwóch kubłów miesięcznie kosztuje 50zł i za to opłaca się komuś przyjechać te dwa razy w miesiąu, odebrać i dalej utylizować, to znaczy, że ta usługa nie jest więcej warta. Po reformie nagle zmieni się sposób liczenia i ta sama usługa z dnia na dzień będzie kosztować 60zł