Wydaje mi się, że rozwiązanie amerykańskie jest najodpowiedniejsze.
Istnieje tam rejestr przestępców seksualnych, jest on cały czas aktualizowany i każdy ma do niego dostęp, oczywiście przestępcy ci są cały czas monitorowani, nie moga np. opuścić stanu bez poinformowania o tym odpowiednich władz.
@kedam6: Skoro jest oskarżony to jeszcze nie wiadomo czy jest winny. Oskarżyć możesz każdego, a niesłuszne upublicznie takiej informacji może Ci zepsuć życie.
Komentarze (8)
najlepsze
Wydaje mi się, że rozwiązanie amerykańskie jest najodpowiedniejsze.
Istnieje tam rejestr przestępców seksualnych, jest on cały czas aktualizowany i każdy ma do niego dostęp, oczywiście przestępcy ci są cały czas monitorowani, nie moga np. opuścić stanu bez poinformowania o tym odpowiednich władz.
Ponieważ oskarżenie nie jest równe winie, dopiero po prawomocnym wyroku można by taką informację opublikować.