Mafia zawodowych żebraków zalewa Olsztyn!

Siedzą na ulicy w mrozie, deszczu czy upale. Ostentacyjnie obnoszą się ze swoją biedą, kalectwem i umorusanymi dziećmi. Wyciągają rękę po pieniądze na jedzenie, a podarowaną bułkę wyrzucają z irytacją. Oto perfidne żebractwo, które sukcesywnie zalewa Olsztyn.

[lisu1989]

Olsztyniacy! Wp%@$@%!cie im i po kłopocie.

[Curry_]

hahaha co gostek mata bliczkę! bug zapłac

Poziom komentujących iście Super expressowy

Gość z ripostą myślałem, że też geniusz, bo u mnie komentarz wyświetlił się tak:

Z czego rżysz baranie. Chłopak ma trudną sytuację. Napisał przecież. Ja zawsze coś pot

rzebującym do puszki wrzucę!

Ale tu już się okazało, że to wina zajebistości samej strony SE, która nie potrafi przenieść całego wyrazu do nowej linii. Pierwszy raz się z takim

[Publius]

Swego czasu na jednej linii tramwajowej w Warszawie regularnie widywałem żebrzącą cygankę z dzieckiem. Cyganka zawsze była ta sama, a dziecko za każdym razem się zmieniało. Ci ludzie po prostu są zmuszani do żebrania przez "mafię' albo mafię i nie mają innego wyjścia. Im dłużej ludzie będą im dawali pieniądze tym dłużej ich sytuacja nie zmieni się. Paradoksalnie chcąc im trochę pomóc robi się im krzywdę...

[Palwed]

@Publius: zmuszani? Nie zmuszani tylko cygany tak "pracują". Utrzymują się z kradzieży, oszustwa, żebractwa... cała tajemnica.

[vartan]

Perfidnie zawsze im nic nie daje.

[z.....o]

@vartan: nie dawaj im dwa razy, tyle beda mieli strat ze niedlugo sie wyniosa

[k0nr]

Jak można w tak bogatym kRAJU obnosić się z biedą i kalectwem! Wstyd! To jest takie niemodne!

[k.....f]

@k0nr:

To jest takie niemodne!

Jak można w tak bogatym kRAJU pisać niemodne! Wstyd! W nowobogackich sferach mówi się, że to jest passé